A A+ A++

Złota Piłka, czyli nagroda dla najlepszego piłkarza roku przyznawana przez “France Football”, to chyba jedyne niespełnione marzenie Roberta Lewandowskiego. Polak był blisko tej nagrody w dwóch ostatnich latach, jednak mimo doskonałej formy musiał się obejść smakiem.

Zobacz wideo
Tak wyglądają scenariusze rozważane przez PZN. “Kluczowe spotkanie w tym tygodniu” [Sport.pl LIVE #17]

W poprzednim roku kapitan reprezentacji Polski minimalnie przegrał z Lionelem Messim. W 2020 roku Złotej Piłki zaś nie przyznano z powodu pandemii koronawirusa. Francuski dziennik podjął kontrowersyjną decyzję. Kontrowersyjną, bo poza ligą francuską, wszystkie rozgrywki w najważniejszych ligach na świecie zostały dokończone. Tak samo jak Liga Mistrzów, którą wygrał Bayern Monachium.

Klich zareagował na uraz Glika. Śmiesznie? Bereszyński i tak go przebił

W tym roku Lewandowski znów będzie jednym z głównych faworytów do zdobycia nagrody. Polak wciąż imponuje skutecznością na boiskach Bundesligi i Ligi Mistrzów. Szanse Lewandowskiego mogą być tym wyższe, że już w 1/8 finału Ligi Mistrzów odpadli i Lionel Messi, i Cristiano Ronaldo, czyli piłkarze, którzy w ostatnich latach zdominowali plebiscyt.

Cisse: Lewandowski i Benzema faworytami do Złotej Piłki

Szanse Lewandowskiego zwiększają też nowe zasady przyznawania nagrody. Przede wszystkim w kolejnej edycji plebiscytu nagrodzony zostanie gracz, który osiągnął najlepsze rezultaty nie w roku kalendarzowym, ale w jednym sezonie. Mowa o okresie od sierpnia do lipca następnego roku. Co to oznacza? Że przy najbliższym głosowaniu nie będą brane pod uwagę mistrzostwa świata w Katarze, które odbędą się dopiero pod koniec 2022 roku. 

Na razie nie wiadomo, czy Lewandowski w ogóle na nie pojedzie. Nawet jeśli tak się stanie, to kapitan naszej reprezentacji, z oczywistych przyczyn, będzie miał mniejsze szanse na zrobienie furory w Katarze niż jego najgroźniejsi rywale.

Wydaje się jednak niemal pewne, że Lewandowski musi wygrać Ligę Mistrzów, by pod koniec roku, mimo wielu goli, jego kandydatura była brana na poważnie. Takiego samego zdania jest były napastnik m.in. Liverpoolu – Djibril Cisse.

Rosyjska propaganda w chińskiej telewizji i Ołeksandr KyryłenkoRosjanie nie wierzą własnym rodzinom. “Mają telewizory zamiast mózgów”

– Na razie kandydatów jest dwóch. To Lewandowski i Karim Benzema. Według mnie większe szanse ma ten drugi. Jest w kapitalnej formie i jeśli ją utrzyma i poprowadzi Real Madryt do wygranej w Lidze Mistrzów, to może wreszcie zdobyć tę nagrodę – powiedzial Francuz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIMMOFINANZ rusza z nową marką. Powstanie 12 tysięcy mieszkań
Następny artykułDziury w pabianickich drogach będą załatane