W środę rano rozpoczął się 48 godzinny protest rolników związanych z Agrounią. Producenci trzody chlewnej blokują DK12/91 w Rękoraju, Jutro oprócz drogi mają blokować rondo przy zjeździe na S8.
– Dzisiejsze dwudniowe zgromadzenie rozpoczniemy pytaniem: za co ta parlamentarna banda przyznała sobie podwyżki? To jest podstawowe pytanie. Podwyżki, należą się za ciężką pracę. A te parlamentarne wszy przyznały sobie podwyżki – za co? Grzmiał w Rękoraju Michał Kołodziejczak, lider Agrounii. – Jeżeli dzisiaj coś komuś się należy to podwyżki ale pielęgniarkom, jeżeli coś się komuś należy, to wolne niedziele pracownikom supermarketów. Należy się to, żeby wiedzieli co będzie juro pojutrze, jak będą mogli zarabiać, pracować i spłacać swoje kredyty – mówił. – Rozpoczynamy dwudniowe zgromadzenie na tej drodze, bo rolnicy już po prostu nie mogą wytrzymać. Sytuacja jest tragiczna. Zwierzęta czy produkty rolne sprzedajemy poniżej kosztów produkcji. Politycy kompletnie się tym nie interesują. Balują, żrą i po prostu nami się bawią i nic innego nie robią. Możemy jasno powiedzieć: jak pasożytnicze wszy dorabiają się na naszej pracy, to my rolnicy ich utrzymujemy – dodał Kołodziejczak.
reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS