Aktywność organizacji w obszarze DEI wzmacnia również inny trend. Według firmy doradczej McKinsey jednym z nich jest coraz większy nacisk na wdrażanie w firmach strategii i konkretnych rozwiązań z obszaru ESG (ang. environmental, social, governance). Litera S oznacza social, czyli obszar społeczny. DEI doskonale się w nim mieści i dostarcza konkretnych i mierzalnych wskaźników. Pokazuje jak grupy zagrożone wykluczeniem (np. osoby z niepełnosprawnością, osoby LGBT+, ojcowie, kobiety, itd.) są w firmie traktowane i na ile są z nią zintegrowane.
Na wzrost znaczenia DEI ma również umacnianie się roli pracy zdalnej i hybrydowej. Według Barometru przynależności 3.0, prawie połowa (45 proc.) respondentów uważa, że głównym czynnikiem motywującym do wdrażania programów różnorodności i inkluzywności w ich własnych zespołach jest większa elastyczność pracy.
Są też czynniki, które trudno uznać za katalizatory zmian na lepsze dla DEI. Jeden jest prozaiczny – mniejsze pieniądze. Trudna sytuacja międzynarodowa ma wpływ na kondycję ekonomiczną firm i sprawia, że budżety na inicjatywy społeczne mogą być ograniczane.
W Europie wciąż najwięcej robi się na rzecz równości płci, dlatego coraz słabsze są stereotypy męskich albo kobiecych zawodów.
Fot.: Getty Images
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS