Disney+, podobnie jak Netflix, wprowadza nowy abonament z reklamami. Subskrypcja będzie tańsza od standardowego pakietu. Jednocześnie amerykański gigant podwyższa ceny za obie wersje dostępu do platformy streamingowej.
Disney+, który szturmem wdarł się na polski rynek i w ciągu kilku miesięcy zgromadził przed ekranami blisko 4,5 mln widzów, stawia na pakiet z reklamami, choć na razie tylko w Stanach Zjednoczonych. Cena nowego abonamentu wynosi 7,99 dolarów miesięcznie (ok. 36 zł). Do tej pory taka opłata pobierana była za subskrypcję podstawową – bez reklam. Obecnie jej koszt kształtuje się na poziomie 10,99 dolarów miesięcznie (ok. 49 zł).
Pojedynczy spot potrwa od 15 do 45 sekund. Na każdą godzinę oglądania materiałów na Disney+ przypada łącznie ok. 4 minut reklam. Amerykański konglomerat z branży rozrywkowej, za którego sterami ponownie stoi Bob Iger, idzie w ślady Netfliksa. Platforma w listopadzie br. zdecydowała się na wprowadzenie spotów reklamowych do swoich materiałów.
Początkowo nowy pakiet na Disney+ będzie dostępny wyłącznie dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Od przyszłego roku zostanie rozszerzony na inne kraje.
“Dzisiejsza premiera to przełomowy moment dla Disney+, stawiamy wybór konsumentów na pierwszym miejscu. Dzięki nowym ofertom wspieranym reklamami jesteśmy w stanie zapewnić naszym użytkownikom większą elastyczność, tak by mogli cieszyć się pełnym zakresem i głębią niesamowitych opowieści od The Walt Disney Company” – skomentował Michael Paull, prezes Direct to Consumer, cytowany w oświadczeniu firmy.
Dominika Florek
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS