A A+ A++

Miał zamknięte oczy i się nie ruszał, wyglądał jak nieprzytomny – informują strażnicy miejscy, którzy pomogli mężczyźnie.

W środę (30 listopada) patrol straży miejskiej został wezwany na ul. Polanka. Według zgłaszającego od dłuższego czasu parkował tam samochód z włączonym silnikiem.

– W aucie siedział mężczyzna, który wyglądał na nieprzytomnego, nie reagował na wezwania do otwarcia drzwi. Miał zamknięte oczy i nie wykonywał żadnych ruchów – informują strażnicy.

Okazało się, że jedne drzwi nie były zabezpieczone. Strażnicy weszli do auta i udzielili kierowcy pomocy, do czasu przyjazdu karetki bacznie obserwowali mężczyznę. Jak relacjonują, bydgoszczanin kilka razy odzyskiwał i tracił przytomność. Ratownicy po przybyciu na miejsce na sygnale zabrali kierowcę do szpitala.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDawid Kownacki odejdzie z Fortuny
Następny artykułBlog o podróżach w kosztach CIT? Fiskus zabrania