UOKiK, pomysłodawca projektu, uważa, że pomoże on lepiej chronić nabywców mieszkań. Branża deweloperska zapowiada, że spowoduje kolejny wzrost cen mieszkań. Mowa o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym, który jest obecnie procedowany przed Rządowym Centrum Legislacji.
Skąd będą pochodziły środki Funduszu?
Zgodnie z projektem środki funduszu miałyby pochodzić głównie ze składek wpłacanych przez deweloperów. Ich wysokość będzie uzależniona od wartości wpłaty dokonanej przez nabywcę mieszkania na mieszkaniowy rachunek powierniczy w związku z realizacją zawartej umowy deweloperskiej oraz od wysokości stawki procentowej określonej w rozporządzeniu właściwego ministra. Im wyższa będzie cena mieszkania, tym wyższa będzie zatem finalna kwota składki na DFG.
Projekt zakłada, że górna granica stawki procentowej może wynosić nawet 5 proc. w przypadku zdecydowanie częściej wybieranego przez nabywców otwartego mieszkaniowego rachunku powierniczego, albo 1 proc. w przypadku mniej popularnego zamkniętego mieszkaniowego rachunku powierniczego. Jednocześnie prezes UOKiKu w uzasadnieniu projektu przekonuje, że stawka procentowa nie powinna przekroczyć 1 proc. dla otwartego rachunku oraz 0,2 proc. dla rachunku zamkniętego. Należy jednak podkreślić, że zaproponowane w projekcie rozwiązanie pozwala na uznaniowe określanie wysokości stawek, co powoduje uzasadnioną obawę, że stawki procentowe mogą osiągać swoją górną granicę.
– PZFD, choć do końca nie neguje samej idei wprowadzenia tego funduszu, to zdecydowanie negatywnie ocenia projektowaną wysokość składki, którą deweloperzy będą musieli na niego odprowadzać – mówi ekspert Polskiego Związku Firm Deweloperskich i radca prawny Przemysław Dziąg.
Oprócz składek, na środki funduszu składać się będą również: odsetki od środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku mieszkaniowym, przychody z lokat środków Funduszu, inne wpływy pochodzące między innymi z tytułu zaspokojenia się z masy upadłościowej w przypadku upadłości dewelopera oraz środki uzyskane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z pożyczek i kredytów na rzecz Funduszu.
Co będzie zabezpieczał Fundusz?
Fundusz będzie zabezpieczał umowy zawierane przez dewelopera, na podstawie których nabywca ma obowiązek wpłacać środki na mieszkaniowy fundusz powierniczy. Są to między innymi umowy deweloperskie oraz umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia własności tego lokalu na nabywcę oraz zawierane wraz z nimi umowy dotyczące lokalu użytkowego.
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny będzie wypłacał środki z funduszu po wszczęciu postępowania upadłościowego wobec dewelopera i wydaniu przez sędziego – komisarza: postanowienia postanowień w zakresie zaprzestania dalszego prowadzenia przedsięwzięcia deweloperskiego.
Ponadto, środki zgromadzone na rachunku Funduszu mają zostać przeznaczone między innymi na zwrot wpłat nabywców dokonanych na otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy w sytuacji odstąpienia przez nabywcę od umowy. Celem projektu jest zapewnienie nabywcom, którzy dokonali wpłat na otwarty rachunek mieszkaniowy takiej samej ochrony, jaką obecnie posiadają nabywcy dokonujący wpłat na rachunek zamknięty. Środki pozostają bowiem na rachunku zamkniętym, aż do przeniesienia prawa wynikającego z umowy, a zatem wszczęcie postępowania upadłościowego nie stanowi tu tak dużego zagrożenia w kontekście odzyskania wpłaconych przez środków.
Bezzwrotne składki i wzrost cen
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS