Pierwsze materiały wyborcze został zniszczone w Jaworznie podczas tegorocznej kampanii wyborczej. Polityczna walka coraz ostrzejsza.
Zniszczone zostały banery Ewy Malik, Dariusza Starzyckiego oraz Jacka Dudka z Prawa i Sprawiedliwości, oraz Wojciecha Saługi z Koalicji Obywatelskiej. Niektóre banery zostały pocięte, inne zerwane, a na pojedynczych zostały namalowane napisy i symbole uznawane powszechnie za wulgarne.
– Nie wpłynęło do tej pory żadne zawiadomienie w sprawie niszczenia materiałów wyborczych — mówi nam rzecznik prasowa sierżant sztabowa Justyna Wiszowaty z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.
Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z treścią art. 67 par. 1 Kodeksu Wykroczeń — kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób umyślnie uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny.
W praktyce mówimy tutaj o wszelkiego rodzaju zrywaniu, cięciu, a nawet zamalowywaniu, czy domalowywaniu elementów do plakatów i banerów wyborczych. Mandat za takie działanie może wynieść nawet 5 tysięcy złotych. Jednakże w przypadku, gdy komitet wyborczy oszacuje, że straty poniesione przez zniszczenie plakatu lub baneru przekraczają 500 złotych, to osoba, która dokonała aktu wandalizmu, może zostać skazana nawet na karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS