A A+ A++

W nocy z piątku na sobotę, w Pile doszło do incydentu, w wyniku którego uszkodzony został zaparkowany samochód. Policja zatrzymała 30-letniego mieszkańca miasta, który przyznał się do dewastacji pojazdu, tłumacząc swoje zachowanie silnym zdenerwowaniem.

Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do pilskiej jednostki policji tuż przed godziną pierwszą w nocy. Mieszkańcy osiedla Zamoście zgłosili, że nieznany mężczyzna uszkodził zaparkowane na jednej z ulic auto. Odpowiedzialni za bezpieczeństwo dzielnicowi szybko pojawili się na miejscu zdarzenia, gdzie potwierdzili uszkodzenia Mitsubishi, w tym błotnika oraz klosza lampy.

Dzięki szczegółowemu opisowi sprawcy przez świadków zdarzenia, policjantom udało się w krótkim czasie zlokalizować i zatrzymać podejrzanego. Mężczyzna, który okazał się być mieszkańcem Pily, przyznał się do winy, argumentując, że jego zachowanie było wynikiem chwilowego przejawu złości.

W wyniku tego aktu wandalizmu, właściciel pojazdu poniósł straty finansowe przekraczające tysiąc złotych. Zgodnie z polskim prawem, za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa została przekazana do dalszych czynności prawnych, które mają na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia oraz ustalenie odpowiedzialności sprawcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInformacje. Pierwsze drzewo Standowicza posadzone
Następny artykułAtak policjanta na Magdalenę Biejat podczas strajków kobiet. Sąd każe dalej szukać napastnika w mundurze