Deszcze w Wielkopolsce: ponad 800 interwencji straży pożarnej

W poniedziałek 19 sierpnia 2024 roku Wielkopolska została dotknięta intensywnymi opadami deszczu i silnymi porywami wiatru, co doprowadziło do licznych podtopień i zniszczeń w całym regionie. Strażacy otrzymali aż 877 zgłoszeń o potrzebie interwencji, z czego najwięcej w powiatach ostrowskim, kaliskim, jarocińskim i pleszewskim.

Sytuacja była na tyle poważna, że we Wtórku w powiecie ostrowskim konieczna była ewakuacja 47 dzieci i 20 pracowników z lokalnego przedszkola z powodu zagrożenia zalaniem budynku. W całym regionie woda wdzierała się do piwnic budynków użyteczności publicznej, domów prywatnych oraz na tereny posesji. Zalane zostały między innymi piwnice dworca PKP, hale produkcyjne, skład węgla, tartak oraz sklepy.

Szczególnie trudna sytuacja miała miejsce w powiecie pleszewskim, gdzie w miejscowości Kościelna Wieś odnotowano ponad 80 zgłoszeń dotyczących zalanej ulicy Strumykowej. W samym Pleszewie awaria zasilania spowodowała, że ponad połowa przepompowni ścieków przestała działać prawidłowo. Strażacy musieli zorganizować awaryjne zasilanie przy użyciu agregatów prądotwórczych.

Intensywne opady doprowadziły również do podmycia fragmentów dróg krajowych nr 11 i 12, co skutkowało czasowym ograniczeniem ruchu drogowego. W powiecie kaliskim ucierpiała Miejska Biblioteka Publiczna, która została częściowo zalana. Problemy dotknęły także Wielkopolski Urząd Celno-Skarbowy, gdzie nastąpiła awaria systemu wodociągowego.

W Kaliszu zalaniu uległa dolna kondygnacja przedszkola przy ulicy Kazimierza Pułaskiego, a w Ośrodku Terapii Uzależnień woda dostała się do piwnic, gdzie znajduje się piec ogrzewający cały obiekt. Podtopione zostały również piwnice Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, magazynu nowych samochodów, Muzeum Ziemi Kaliskiej oraz szkoły hotelarskiej.

W obliczu tak poważnej sytuacji, o godzinie 10:00 odbyło się spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego. Strażacy nieustannie pracowali nad wypompowywaniem wody z zalanych obiektów i posesji, starając się minimalizować skutki deszczu.

Źródło: straż pożarna