A A+ A++

Sony właśnie potwierdziło nabycie Bungie, ale wiele na to wskazuje, że ta umowa nie wywróci do góry nogami sceny Destiny. Twórcy nadal będą rozwijać grę na wszystkie platformy i mają nawet w przyszłości wydawać gry na różne urządzenia.

3.6 mld dolarów wyda Sony na przejęcie Bungie, które lata temu rozwijało gry wyłącznie dla Microsoftu. Jak widać historia czasami potrafi zaskoczyć, ale przynajmniej aktualnie nie możemy oczekiwać wielkich ogłoszeń dotyczących ekskluzywnych produkcji.

Bungie na swojej stronie potwierdziło, że wielki hit studia pozostanie w pełni multiplatformowy i na każdym urządzeniu mamy otrzymać jak najlepsze doświadczenie.

„Q. Czy Bungie stające się częścią PlayStation ma jakiś bezpośredni wpływ na to jak będę grał i doświadczał Destiny 2?

Nie. Nasze zaangażowanie w Destiny 2 jako grę wieloplatformową z pełnym Cross Play’em pozostaje niezmienione. Chcemy, abyś mógł zagrać w The Witch Queen 22 lutego 2022 roku na wybranej przez siebie platformie.

Q. Czy Destiny 2 na platformach innych niż PlayStation będzie miało wpływ na to, że Bungie stanie się częścią PlayStation?

Nie. Chcemy zachować to samo wspaniałe doświadczenie, które już macie na wybranej przez siebie platformie.

Q. Czy jakiekolwiek zapowiedziane sezony, wydarzenia, pakiety lub rozszerzenia zostaną zmienione lub wpłyną na to, że Bungie stanie się częścią PlayStation?

Nie. Bungie zachowuje pełną niezależność twórczą dla naszych gier i naszej społeczności. Nasze plany dotyczące Sagi Światła i Mroku pozostają niezmienione, aż do Ostatecznego Kształtu w 2024 roku.

Q. Gram w Destiny na Steam, Xbox lub Stadii – czy moja platforma nadal będzie wspierana?

Tak”.

Sytuacja jest jednak bardzo ciekawa, ponieważ okazuje się, że nawet przyszłe projekty studia będą dostępne także na różnych platformach:

„Q. Bungie ma przyszłe gry w przygotowaniu, czy teraz staną się one wyłącznością dla PlayStation?

Nie. Chcemy, aby światy, które tworzymy były dostępne wszędzie tam, gdzie ludzie grają w gry. Nadal będziemy wydawać własnym nakładem, będziemy twórczo niezależni i nadal będziemy napędzać jedną, zjednoczoną społeczność Bungie”.

Jim Ryan, szef PlayStation, podkreślił, że Bungie pozostanie multiplatformowym studiem:

„Sukcesy Bungie w wydawaniu gier multiplatformowych i usługach gier na żywo pomogą nam w realizacji naszych ambicji, by wyprowadzić PlayStation poza konsolę i zwiększyć liczbę potencjalnych odbiorców. Bungie pozostanie niezależne i multiplatformowe, będzie cieszyć się swobodą twórczą, a ich doświadczenie w rozwijaniu odnoszącej ogromne sukcesy marki w gatunku strzelanek sci-fi będzie uzupełniać portfolio własności intelektualnej SIE”.

Przedstawiciel PlayStation zasugerował jednak, że Bungie może w przyszłości rozwijać inne marki PlayStation, które możemy podejrzewać będą dostępne już wyłącznie na PlayStation. Wspomniana „multiplatformowość” może oczywiście zamknąć się na samym PC, bo jak wiadomo Sony coraz chętniej wrzuca swoje pozycje na komputery osobiste.

Jedno jest pewne – czekają nas bardzo ciekawe czasy biorąc pod uwagę ostatnie wielkie transakcje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThey dared to protest last July. Now these Cubans are facing years in jail
Następny artykułPiechniczek apeluje ws. Michniewicza. “Nawołuję jako były trener kadry”