Faworytem tego spotkania są przewodzący stawce akademicy. – To prawda – przyznaje Tomasz Wójtowicz, mistrz olimpijski i złoty medalista mistrzostw świata, który teraz jest twarzą LUK Politechnika, ale te największe trofea zdobywał w barwach Avii. – Niemniej jednak derby zawsze wyzwalają dodatkowe emocje i dotyczy to wszystkich dyscyplin sportu. Więc i tu może się wiele zdarzyć. Wprawdzie oba zespoły zapewniły sobie już udział w fazie play-off, ale tu gra się toczy o zajęcie jak najwyższego miejsca po pierwszej części rozgrywek, co ma znaczenie przy dalszej rywalizacji w czołowej ósemce. I dodaje: – Świdniczanie tym spotkaniem zakończą sezon zasadniczy, gdyż w ostatniej kolejce będą pauzowali, więc z pewnością zechcą pożegnać się godnie. Dlatego też spodziewam się zaciętej i stojącej na dobrym poziomie walki.
Pasmo zwycięstw LUK Politechniki Lublin
Lublinianie mają ostatnio bardzo dobrą passę i wygrali sześć meczów z rzędu. Można nawet powiedzieć, że siedem, bo wprawdzie w minionej serii spotkań drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza pauzowała, ale powodem tego było to, że pandemia koronawirusa nieco storpedowała rozgrywki i przypadający na ten termin mecz z BAS-em Białystok rozegrała awansem jeszcze w ubiegłym roku. Oczywiście bez problemów wygrała 3:0.
Z kolei świdniczanie w ostatniej serii spotkań nie sprostali w Bydgoszczy walczącej o powrót do siatkarskiej elity Viśle 0:3.
Co zaś się tyczy pierwszego starcia akademików z Polskim Cukrem Avią, to lublinianie byli zdecydowanie lepsi i gładko pokonali na własnym parkiecie zespół ze Świdnika 3:0. Drużyna trenera trenera Witolda Chwastyniaka jedynie w trzecim secie stawiała opór. Dwa pierwsze przegrała do 18 i 15.
Aktualnie liderem jest LUK Politechnika, która do tej pory zdobyła 68 punktów, przed Visłą Bydgoszcz (67 pkt). Polski Cukier Avia ma na koncie 48 pkt, co daje piątą lokatę.
Początek spotkania wyznaczono na godz. 17.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS