Mecz Śląska Wrocław z Zagłębiem Lubin odbywał się – co oczywiste – przy pustych trybunach. Okolice stadionu były patrolowane przez wzmożone policyjne siły.
Policjanci przypominali o przepisach epidemicznych i apelowali o rozejście się. Bezskutecznie.
Kiedy przyjechała armatka wodna kibicie zaczęli rzucać w stronę funkcjonariuszy – racami.
Derby Dolnego Śląska zakończyły się bezbramkowym remisem. Po meczu kibice rozeszli się.
Opracowanie:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS