Memphis Depay do Barcelony przyszedł latem ubiegłego roku. Miał być gwiazdą drużyny. Początek sezonu miał niezły, bo w pierwszych trzech meczach zdobył dwa gole i miał asystę. Potem w kilku spotkaniach zawiódł i był krytykowany przez hiszpańskie media. W Lidze Mistrzów w sześciu meczach fazy grupowej nie zdobył gola, a Barcelona odpadła z rozgrywek. W sumie w 22 spotkaniach trafił osiem razy i miał dwie asysty.
Depay trafi do Juventusu?
Na przełomie grudnia i stycznia Memphis Depay leczył uraz mięśnia uda. W ostatnim, wyjazdowym meczu ligowym z Granadą (1:1) wrócił do gry i wszedł na boisku w 61. minucie, zmieniając strzelca gola i swojego rodaka Luuka De Jonga. Memphis Depay przez 29 minut nic nie wniósł do gry Barcelony. Mało tego, można było odnieść wrażenie, że jest niezadowolony i nie może odnaleźć swojego miejsca na boisku.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Niewykluczone, że Depay wkrótce zmieni klub. Według renomowanego włoskiego dziennikarza Gianluki Di Marzio w najbliższych dniach prezesi Juventusu będą kontaktować się z Barceloną w sprawie pozyskania Holendra. Miałby on zastąpić w Turynie kontuzjowanego do końca sezonu reprezentanta Włoch Federico Chiesę. Juventus, który zawodzi w Serie A i zajmuje dopiero piąte miejsce ze stratą aż jedenastu punktów do prowadzącego Interu Mediolan, chciałby wypożyczyć Depaya na pół roku.
Numerem jeden na liście życzeń prezesów z Turynu jest jednak inny piłkarz – 27-letni irański napastnik Sardar Azmoun, który gra w Zenicie Petersburg. W tym sezonie wystąpił on w 21 meczach. Strzelił dziesięć bramek i miał cztery asysty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS