Przedsiębiorcy odpowiadający za organizację wydarzeń, które zostają odwołane, muszą liczyć się z dużymi kosztami. Czy takie ryzyko można ubezpieczyć – wyjaśnia środowy “Puls Biznesu”.
Odwołanie dużych imprez, np. koncertów, wiąże się nierzadko z ogromnymi kosztami – pisze “PB”. “Anulowane koncerty Taylor Swift w Wiedniu z powodu zagrożenia atakiem terrorystycznym wywołały falę roszczeń” – informuje dziennik. “Koszty mogą opiewać na dziesiątki milionów dolarów. Impreza była jednak ubezpieczona” – wyjaśnia “PB”.
“Puls Biznesu” precyzuje, że właśnie na potrzeby takich wydarzeń, tj. “na wypadek odwołania imprezy jest tzw. Event Cancellation Insurance (ECI). Organizatorzy wydarzeń sportowych i rozrywkowych przeważnie wykupują taką polisę”. Jak wyjaśnia na łamach gazety Katarzyna Boguszewska, specjalistka do spraw ubezpieczeń OC w polskim oddziale Colonnade, ubezpieczenie obejmuje nie tylko odwołanie imprezy, ale również rezygnację z niej, odroczenie, przerwanie czy przeniesienie w inne miejsce.
Reklama
“Chodzi tu o sytuację, w której bezprawne działanie – popełnione w celach politycznych, religijnych, ideologicznych lub podobnych, w tym z zamiarem wywarcia wpływu na jakikolwiek rząd lub zastraszenie społeczeństwa – jest wymierzone w ubezpieczone wydarzenie lub miejsce, w którym ma się ono odbyć” – wyjaśnia na łamach “PB” ekspertka.
Tak naprawdę, przy ubezpieczaniu dużej imprezy można wziąć pod uwagę różne czynniki, m.in.:
- niepojawienie się ważnej osoby,
- niesprzyjające warunki pogodowe,
- niepokoje społeczne,
- żałobę narodową,
- nienaturalny spadek frekwencji,
- odwołanie transmisji.
Jak wyjaśnia “PB”, “koszt takiej polisy zależy od wielkości wydarzenia, jego charakteru, lokalizacji a także od zakresu ochrony, jaki chce uzyskać organizator”. (PAP)
dki/ jpn/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS