W lokalnej prasie znalazłem informację, że w 2017 roku w Radomsku odbyły się uroczystości związane z setną rocznicą podpisania tzw. deklaracji Balfoura. Organizatorką tego wydarzenia była Rachel Kesselman – prezes The Kesselman Museum. Wśród gości była m.in. ambasador Izraela w Polsce Anna Azari oraz wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin. Co ciekawe, Radomsko było jedynym miejscem w Polsce, gdzie odbyły się te uroczystości. Postanowiłem zgłębić temat dotyczący deklaracji Balfoura.
Pod koniec XIX wieku narodził się ruch syjonistyczny, który zmierzał do utworzenia niezależnego państwa dla Żydów na terenie Palestyny. Skupiony on został w Światowej Organizacji Syjonistycznej. Były to czasy kiedy Żydzi mieszkali w różnych państwach (także w Polsce), ale nie posiadali swojego niepodległego, suwerennego państwa.
Wielka Brytania chciała sobie zjednać Żydów, leżało to w jej interesie m.in. ze względu na sytuację w trakcie pierwszej wojny światowej. Poprzez wydanie deklaracji Balfoura Wielka Brytania blokowała dalszą ekspansję Francji na terenie Palestyny – miejsca, gdzie w przyszłości miało zostać utworzone niezależne państwo żydowskie. Zdobycie miasta Beer Szewa przez Australijczyków w październiku 1917 roku sprawiło, że Brytyjczycy mogli dalej prowadzić działania na okolicznym obszarze. W konsekwencji był to najlepszy moment dla Brytyjczyków na wydanie deklaracji dla syjonistów.
2 listopada 1917 roku minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Artur James Balfour przesłał do sir Waltera Rothschilda krótki list.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
2 listopada 1917 r.
Drogi Lordzie Rothschild,
w imieniu Rządu Jego Królewskiej Mości z przyjemnością przekazuję Panu następującą deklarację sympatii z dążeniami żydowskich syjonistów, jaka została przedstawiona i przyjęta przez Gabinet.
Rząd Jego Królewskiej Mości przychylnie zapatruje się na ustanowienie w Palestynie narodowego domu dla narodu żydowskiego i dołoży wszelkich starań, aby umożliwić osiągnięcie tego celu, przy czym jest rzeczą zupełnie zrozumiałą, że nie uczyni on nic, co mogłoby zaszkodzić obywatelskim czy religijnym prawom istniejących w Palestynie społeczności nieżydowskich oraz prawom i statusowi politycznemu, z jakich Żydzi korzystają w każdym innym kraju.
Byłbym wdzięczny, gdyby zechciał Pan zapoznać z tą deklaracją Federację Syjonistów.
Arthur James Balfour
Deklaracja właściwie nie dawała żadnych gwarancji i początkowo została entuzjastycznie przyjęta przez Żydów. Wkrótce jednak zorientowano się w ograniczonym praktycznym znaczeniu dokumentu. Politycy należący do ruchu syjonistycznego starali się nadawać deklaracji Balfoura rozszerzającą interpretację, ale nadzieje z czasem osłabły. Można powiedzieć, że częściowo nadzieje Żydów na własne państwo odżyły po zakończeniu pierwszej wojny światowej. W 1922 roku utworzono tzw. Mandat Palestyny (strefę zależną od Wielkiej Brytanii), gdzie mieszkali Arabowie, ale też imigrowali Żydzi. Trafiło tam m.in. kilkadziesiąt tysięcy polskich Żydów, zapewne z Radomska również. W Polsce tworzono Biura Palestyńskie, gdzie rejestrowano kandydatów na wyjazd – aliję (emigrację do Palestyny). Powstały też organizacje Hechaluc i Cejre Syjon, zajmujące się zbieraniem funduszów oraz przygotowywaniem chętnej do wyjazdu młodzieży. W 1922 roku powstała tzw. pierwsza biała księga (potem jeszcze druga i trzecia), która ograniczała napływ Żydów do Palestyny, ale też całkowicie tego procesu nie blokowała. Arabowie i Żydzi prowadzili ze sobą liczne konflikty. Wielka Brytania po zakończeniu drugiej wojny światowej, w 1947 roku zrezygnowała ze zwierzchnictwa nad Palestyną. Sprawą tego spornego terenu zajęła się Organizacja Narodów Zjednoczonych. Wkrótce potem, 14 maja 1948 roku Dawid Ben Gurion odczytał na posiedzeniu Rady Ludowej w Tel Awiwie Deklarację Niepodległości, głoszącą o ustanowieniu Państwa Izrael. Nie zakończyło to jednak konfliktu izraelsko-arabskiego, ale rozpoczęło nowy etap, trwający do dziś.
Korzystałem m.in. z „Najnowsze dzieje Żydów w Polsce w zarysie (do 1950 roku)” pod red. J. Tomaszewskiego, Warszawa 1993.
Zobacz podobne artykuły:
Ważne informacje
Jestem autorem wszystkich artykułów i zdjęć (chyba, że zaznaczyłem, że jest inaczej w jakimś konkretnym przypadku). Czasami korzystam ze starych zdjęć znalezionych w internecie, prasie, książkach, przesłanych przez Czytelników. Staram się pytać o zgodę na wykorzystanie takiego zdjęcia, ale nie zawsze to jest możliwe, a czasem niepotrzebne. Jeśli jednak naruszyłem czyjeś prawa autorskie, proszę o kontakt. Zdjęcia w artykułach są mniej więcej aktualne w stosunku do daty opublikowania artykułu, chyba, że zaznaczyłem inaczej. Jeśli znalazłaś/-eś błąd, chcesz coś zasugerować, skrytykować, pochwalić, napisz na [email protected] – wychodzę z założenia, że nie jestem nieomylny i mogłem coś przegapić, o czymś zapomnieć albo po prostu czegoś nie wiem. Pamiętaj także, że możesz sobie do woli i za darmo czytać, oglądać, ale nie wolno Ci kopiować żadnych moich tekstów oraz żadnych zdjęć. Jeśli jednak bardzo chcesz wykorzystać coś mojego, napisz na [email protected] – na pewno się dogadamy i tu niekoniecznie chodzi o pieniądze 🙂
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS