A A+ A++

W niedzielę czeka nas starcie dwóch piłkarskich gigantów, jeden z największych klasyków świata futbolu. Tym razem mecz Realu Madryt z Barceloną będzie przedsezonowym spotkaniem kontrolnym, ale biorąc pod uwagę prestiż “El Clasico” emocji na pewno nie zabraknie. Hiszpańskie media piszą wprost “ten mecz nigdy nie jest towarzyski”. 

Kibice już od kilku dni czekają na debiut Roberta Lewandowskiego w barwach “Dumy Katalonii”. Od kiedy kapitan reprezentacji Polski dołączył do Barcy, ta rozegrała jedno spotkanie. W środę wygrała z Interem Miami 6:0, ale Polak na boisku się nie pojawił. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że zadebiutuje on w starciu z Realem.

ZOBACZ TAKŻE: Lewy w Las Vegas: Fortuna za hat-tricka

Przypomnijmy, że Lewandowski trafił do Barcelony w połowie lipca. Hiszpanie zapłacili za niego Bayernowi Monachium 45 mln euro plus bonusy. Polak niemalże od razu po sfinalizowaniu transferu dołączył do drużyny, która przebywa w Stanach Zjednoczonych. Tam też odbyła się pierwsza prezentacja 33-latka.

– Wiedziałem, że ten projekt ma przed sobą bardzo dobrą przyszłość, chociaż ostatnie lata były trudne. Kiedy się ze mną skontaktowali, nie myślałem o tym, ponieważ wiedziałem, że to był odpowiedni moment. Jestem tu po to, żeby dać z siebie to, co najlepsze, a także pomóc drużynie być na szczycie. Skoro Pep Guardiola mnie trenował, myślę, że będzie mi dużo łatwiej zaadaptować się w Barcelonie – mówił Lewandowski w rozmowie z Barca TV.

Lepszej drużyny na debiut Polak nie mógł sobie wymarzyć. Spotkania Realu z Barceloną to od lat jedne z największych piłkarskich wydarzeń na świecie. Tym razem mecz rozegrany zostanie na Allegiant Stadium w Nevadzie w ramach Soccer Champions Tour.

ZOBACZ TAKŻE: To on dał szansę Lewandowskiemu. Teraz mówi, co myśli o jego transferze do Barcelony

Dla “Królewskich” będzie to pierwsze spotkanie od finału Ligi Mistrzów, w którym pokonali Liverpool 1:0. Ponadto zostali także mistrzami Hiszpanii. Barcelona jest po kolejnym słabym sezonie. W lidze zajęła 2. miejsce, nie zdobyła Pucharu Hiszpanii, a w Lidze Europy odpadła w ćwierćfinale.

Poprzednie “El Clasico” odbyło się w marcu, a Barcelona na Santiago Bernabeu rozbiła Real 4:0. Pięć poprzednich konfrontacji tych ekip kończyło się zwycięstwami “Los Blancos”. W niedzielę czeka nas 250. starcie tych drużyn. Jak na razie 100 meczów wygrał Real, 97 Barca, a 52 razy padł remis. W bramkach 415:408 dla “Królewskich”.

Kiedy debiut Lewandowskiego w Barcelonie? O której godzinie mecz Barcelona – Real?

W ramach amerykańskiego tournée FC Barcelona zmierzy się między innymi ze swoim odwiecznym rywalem w lidze hiszpańskiej – Realem Madryt. I to właśnie starcie z tegorocznym triumfatorem Ligi Mistrzów UEFA będzie najprawdopodobniej debiutem Lewandowskiego w drużynie Barcelony. Rozgrywane w Las Vegas El Classico w niedzielny poranek o godzinie 4:55 pokaże Polsat Sport, a skomentują je Bożydar Iwanow i Piotr Urban. Powtórkę meczu będzie można obejrzeć na tym samym kanale także w niedzielne przedpołudnie, punktualnie o godzinie 10:00.

IM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKraków jednym z najpiękniejszych miast Europy. Wyprzedził Wiedeń i Madryt
Następny artykułLegia-Zagłębie. Kosta Runjaić odpowiada Interii: Codziennie nad tym pracujemy. Wideo