Na antenie Katolickiego Radia Podlasie odbyła się Debata Samorządowa kandydatów na burmistrza Łukowa. Zaproszenie Marcina Jabłkowskiego przyjęli wszyscy ubiegający się o to stanowisko: Bartłomiej Bryk, Ireneusz Goławski, Piotr Płudowski i Przemysław Wereszczyński.
Do wyborów samorządowych zostało już tylko 5 dni. W niedzielę, 7 kwietnia będziemy decydować m.in. o tym, kto zostanie wójtem, burmistrzem czy prezydentem. To ostatni moment, aby kandydaci na te stanowiska powiedzieli nam o tym jakie mają plany. My pytamy ich o to na antenie naszego radia. We wtorek, 2 kwietnia „przepytaliśmy” kandydatów na burmistrza Łukowa. Na zaproszenie Marcina Jabłkowskiego do udziału w Debacie Samorządowej odpowiedziała czwórka kandydatów ubiegających się o to stanowisko: Bartłomiej Bryk, Ireneusz Goławski, Piotr Płudowski i Przemysław Wereszczyński.
Wszyscy kandydaci odpowiadali na te same pytania. Dotyczyły one tego jak zamierzają pozyskiwać środki zewnętrzne oraz jaki mają pomysł na przyciągnięcie inwestorów. Ubiegający się o fotel burmistrza Łukowa kandydaci mówili także o drogowych inwestycjach, miejskiej komunikacji, strefie płatnego parkowania, oświacie, kulturze, zdrowiu i rekreacji. Byli też pytani o kwestie bezpieczeństwa. Na zakończenie zaś każdy z nich mógł dokończyć myśl: „widzę moje miasto ogromne”. Marcin Jabłkowski zaproponował, aby kandydaci popuścili wodze fantazji i powiedzieli, jak chcieliby, aby wyglądał Łuków za pięć lat.
Jako pierwszy na pytanie odpowiadał Przemysław Wereszczyński, który stwierdził, że za pięć lat nie da się zbudować aquaparku, stadionu, czy powiększyć zalewu. Ale on marzy o tym, żeby była już przygotowana koncepcja budowy wschodniej obwodnicy Łukowa i aby można było zacząć ją budować.
Ireneusz Goławski, który odpowiadał jako drugi, stwierdził, że za pięć lat widzi jak pięknie rozwija się Łuków, jak jest zielony, ludzie się uśmiechają oraz jest już kładka nad zalew, po której ludzie jeżdżą wózkami inwalidzkimi i na rowerach.
Odpowiadając jako trzeci Bartłomiej Bryk stwierdził, że nie możemy i nie powinniśmy bać się dużych inwestycji, że musimy się pozbyć zasianego ziarenka „nie dazizmu” oraz że musimy starać się realizować ambitne pomysły.
Natomiast odpowiadający w tej rundzie jak ostatni Piotr Płudowski stwierdził, że widzi miasto wielkie siłą mieszkańców. Mówił o nowych terenach pod zabudowę mieszkaniową, o modernizacji basenu oraz o tym, że wszystko jest możliwe, oby mieć tylko wokół siebie przyjaznych ludzi i dobrą Radę Miasta.
Wybory już w niedzielę, 7 kwietnia.
Fot. MR
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS