A A+ A++

Rodrigo De Paul zaliczył bardzo dobry występ w finale mistrzostw świata z Francją i należał do najbardziej ekspresyjnie cieszących się zawodników po zwycięstwie w rzutach karnych. Pomocnik Atletico w pewnym momencie jednak zbyt mocno dał się ponieść emocjom.

W szatni Nicolas Otamendi prowadził relację live do mediów społecznościowych. Siedzący obok niego De Paul postanowił mocno odpowiedzieć swoim krytykom, których na początku mundialu było mnóstwo. Piłkarz ten słabo zaczął turniej i dopiero w fazie pucharowej zaczął pokazywać się z lepszej strony.

„Jesteśmy na zawsze historią. A ci, którzy we mnie wątpili – możecie mi dobrze possać fiuta. Wszyscy się na mnie rzucili, ale żaden mnie nie przewrócił. Ssijcie mi fiuta dziwki” – tłumaczy jego wypowiedź ekspert od argentyńskiej piłki Michał Borowy.

O jeden krok za daleko.

CZYTAJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:

Fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBił i wyzywał matkę, groził bratu, przykładał mu nóż do szyi… Oprawca za kratkami
Następny artykułPutin rozmawiał z Łukaszenką. Białoruś z nową bronią