A A+ A++

Władze Jarosławia czynią przymiarki do przebudowy i remontu dawnego budynku administracyjnego MZK, zlokalizowanego przy ulicy Zamkowej. W części jego pomieszczeń – po zakończeniu inwestycji – ulokowany zostanie Punkt Pozyskiwania i Obsługi Inwestora oraz Informatyczne Centrum Zarządzania Miastem połączone z monitoringiem.

Przetarg na wspomniane zadanie już został ogłoszony. Wykonawca na zrealizowanie warunków będzie miał pół roku od momentu jej podpisania.

Działka, na której zlokalizowany jest budynek, należy do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarosławiu, ale miasto ma prawo dysponowania tym terenem na podstawie wcześniej zawartej z tą spółką umowy. W ramach przebudowy dawnej siedziby administracyjnej MZK wyremontowane zostaną wszystkie jego pomieszczenia i klatka schodowa, wymieniona zostanie stolarka drzwiowa i okienna, pojawi się nowa elewacja i izolacja przeciwwilgociowa oraz instalacja c.o. i elektryka. Budynek zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i wyposażony w dedykowaną im platformę. Pomieszczenia piwnic zaadoptowane zostaną na: archiwum, kotłownię i część komunikacyjną. Na parterze budynku ulokowany zostanie Punkt Pozyskiwania i Obsługi Inwestora. Tu przewidziane są m.in. pomieszczenia biurowe, socjalne, sala konferencyjna, sekretariat i biuro kierownika oraz obsługi inwestora, a także przestrzeń coworkingowa i sanitariaty. Pierwsze piętro budynku zajmie…

Płatny dostęp do treści

Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!

Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się

Pozostało 43% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Autor: Urszula Gielo
/ Życie Podkarpackie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGrzybiarze z Rumunii wrócili na dukielszczyznę
Następny artykułFala zachorowań wśród dzieci. Ekspert zwraca uwagę na niepokojące zjawiska