Dawid Kubacki wydał oświadczenie, nie wystąpi już w tym roku. Lekarze walczą o życie żony

Dawid Kubacki nie wystartuje już w żadnym konkursie Pucharu Świata

Przypomnijmy, że w niedzielę pojawiła się zaskakująca informacja o wycofaniu się Dawida Kubackiego z konkursu w Vikersund, należącego do cyklu Raw Air. Skoczek nie wziął udziału w zawodach z przyczyn osobistych.

W poniedziałek Dawid Kubacki postanowił wytłumaczyć powody swojej absencji w niedzielnym konkursie i oświadczył jednocześnie, że kibice w tym sezonie już go nie zobaczą na żadnej skoczni.

“Mój nagły powrót do domu…. jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła” – napisał Dawid Kubacki na Instagramie.

“Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze” – zakończył wicelider Pucharu Świata.

Granerud wygrywa Raw Air. Konkurs w Vikersund wygrał Stefan Kraft, Stoch ósmy

Granerud w pierwszej serii skoczył 234 m i był liderem, jednak w drugim skoku osiągnął jedynie 219 m i został wyprzedzony przez Krafta, który dzięki skokom na 246,5 m i 235,5 m uzyskał notę 497,4 pkt, czyli o 7,6 pkt lepszą od Norwega.

Trzecie miejsce w niedzielnym konkursie po próbach na 231 i 220,5 m zajął Słoweniec Anze Lanisek, który wywalczył 468,8 pkt. Tuż za podium znalazł się Austriak Michael Hayboeck. Słoweniec Domen Prevc był piąty, a Norweg Robert Johansson zajął szóste miejsce.

Stoch skoczył 222,5 m i 227,5 m, otrzymując notę 438,4 pkt. Żyła uzyskał 218 m i 220,5 m – 428,1 pkt, Aleksander Zniszczoł 205,5 m i 220,5 m – 404,9 pkt, natomiast Wąsek 206,5 m i 214 m – 373,1 pkt.

Prowadzenie w Raw Air utrzymał Granerud, który w sześciu konkursach i prologach w Oslo, Lillehammer i Vikersund zgromadził łącznie 2932 pkt. Drugi w norweskim cyklu był Kraft – 2913,8, a trzeci Lanisek – 2784,4. Najwyżej z Polaków – na ósmej pozycji – z łączną notą 2627,5 pkt został sklasyfikowany Stoch.

Kraft po raz 95. w karierze stanął na podium indywidualnych zawodów Pucharu Świata. 29-letni Austriak w klasyfikacji wszech czasów wyprzedził niedawno Adama Małysza – 92, a obecnie traci 13 do będącego na czele rankingu Janne Ahonena. Fin ma w dorobku 108 lokat w czołowej trójce.

Ponadto dzięki 29. wygranej w PŚ Kraft w klasyfikacji wszech czasów zrównał się na siódmym miejscu z Japończykiem Ryoyu Kobayashim. Na czele zestawienia pozostaje jego rodak Gregor Schlierenzauer – 53 wygrane.

SW

Czytaj dalej:

Zgłoś naruszenie/Błąd