A A+ A++

Władze stolicy Estonii zobowiązały się do utrzymania darmowego transportu publicznego dla mieszkańców Tallina, zapowiadając jednocześnie podniesienie opłat dla mieszkańców innych miast kraju oraz obcokrajowców – poinformowała agencja BNS.

Darmowy transport publiczny dla mieszkańców Tallina; większe opłaty dla obcokrajowców
fot. ESB Professional / / Shutterstock

Władze miejskie Tallina przedłożyły radzie miejskiej projekt przewidujący zmianę opłat za transport publiczny w estońskiej stolicy, która miałaby wejść w życie z początkiem maja 2023 roku. Zmiana ma dotyczyć opłat uiszczanych przez mieszkańców innych miast Estonii oraz obcokrajowców; przejazd miałby pozostać darmowy dla mieszkańców Tallina.

Darmowy przejazd dla osób zarejestrowanych jako mieszkańcy estońskiej stolicy wprowadzono w 2013 roku po przegłosowaniu decyzji w lokalnym referendum. Według portalu Smart Transport Tallin jest największym na świecie miastem oferującym swoim mieszkańcom darmowe usługi transportu publicznego.

“Liczba osób korzystających z transportu publicznego na przestrzeni ostatnich lat wzrosła, dlatego też możemy z pewnością rozpatrywać go jako ważne świadczenie socjalne, szczególnie w obecnym klimacie ekonomicznym” – zauważył Tanel Kiik, zastępca prezydenta Tallina.

“Zmiany nie będą jedynie dotyczyć biletów sprzedawanych na okres 30 dni” – dodał, odnosząc się do cennika dla pasażerów niebędących mieszkańcami miasta.

Polityk wyjaśnił, że podniesienie cen biletów wynika ze wzrostu cen paliwa. Według projektu cena biletu godzinnego wzrośnie z 1,5 euro do 2 euro, jednodniowego: z 4,5 do 5,5 euro, trzydniowego: z 7,5 do 9 euro.

jbw/ adj/

Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZamykają przejazd na Kazimierzowskiej
Następny artykułKaczyński o zarobkach lekarzy. Chciałby wydłużenia godzin pracy w szpitalach