A A+ A++

W związku z katarskim mundialem zdecydowana większość światowych lig zdecydowała się na pauzę w rozgrywkach. Nie dotyczy to niższych poziomów rozgrywkowych, gdzie rywalizacja trwa w najlepsze. Nie inaczej jest w Turcji, gdzie drugoligowe Goztepe podejmowało Altay. Niestety, ze względu na zamieszki na trybunach, spotkanie zostało przerwane.

Zobacz wideo
Wysoka ocena Zielińskiego. “Ten gol dał nam komfort gry i wiarę”

Latające race, pobity bramkarz

O tym, że turecka piłka słynie z wyjątkowo emocjonalnych i często agresywnych kibiców nie trzeba nikomu przypominać. Choć w ostatnich latach sytuacja nieco się uspokoiła, nadal na trybunach zdarzają się bardzo niebezpieczne pojedynki, które kończą się źle także dla piłkarzy.

Właśnie tak było w niedzielę w Goztepe, gdzie sędzia musiał przerwać spotkanie ze względu na sytuację na trybunach, a później także na boisku. Wszystko rozpoczęło się od działań kibiców gości, którzy zdecydowali się na rzucenie rac w kierunku fanów gospodarzy. To skończyło się najgorzej, jak mogło. Część sympatyków Goztepe odniosła ciężkie obrażenia, co wymusiło szybkie działania służb medycznych.

Chorwacja wyrzuca Kanadę z mundialu w Katarze. Przepaść

Zamieszanie związane z pomocą kibicom gospodarzy wykorzystał fanatyk Goztepe, który postanowił nie pozostawać dłużnym. Oberwało się jednak nie sektorowi Altay, a bramkarzowi Ozanowi Ozencowi, który został zaatakowany słupkiem od chorągiewki stojącej w narożniku boiska. 

Choć rurka PCV, której pseudokibic użył do zaatakowania golkipera, nie jest najtwardszym na świecie materiałem, Ozenc odczuł skutki uderzenia. Ze względu na obfity krwotok także on został przetransportowany do szpitala, a jego stan jest dobry.

Wojciech Szczęsny i Robert LewandowskiSzczęsny show. Powiedział, dlaczego Lewandowski płakał po golu. HIT

Na ten moment nie wiadomo, jaka będzie decyzja tureckiej federacji piłkarskiej. Mecz praktycznie na pewno zakończy się walkowerem, lecz na ten moment trudno decydować na korzyść której drużyny. 

W ostatnich latach ekipa Goztepe znana była z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w Turcji. Pół roku w klubie spędził m.in. Kamil Wilczek, który trafił tam z Broendby, by chwilę później przenieść się do FC Kopenhaga.

4Mecz piki nonej Polska - Arabia Saudyjska w DohaLewandowski spotkał się z kibicem przebierańcem. Polak dotrzymał słowa

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFirmy mają problemy przez rosnącą aktywność złodziei
Następny artykułUM Łódź: Łodzianka, która ma wiele pasji. Kocha śpiewać i boksować, marzy o… bikini fitness