A A+ A++

Obajtek podsumował swój wywód, stwierdzając, że „dzisiejszy Orlen bardziej łupi Polaków”. Zaraz jednak zreflektował się, że jego ekipa „nie łupiła” konsumentów, bo pracowała w innych warunkach niż obecny zarząd paliwowego giganta. Jak wspomniał, w czasach, kiedy on kierował Orlenem, dolar dochodził do 4,60 zł, a cena baryłki ropy przekraczała nawet 100 dolarów.

Jak pisaliśmy niedawno, ceny paliw w Polsce od kilku miesięcy mocno spadają. Jeszcze w kwietniu za litr benzyny Pb95 i diesla trzeba było średnio zapłacić na stacjach prawie 6,7 zł. Z najnowszych danych e-petrol.pl wynika, że dziś pierwsze z tych paliw kosztuje już średnio 6,03 zł, a drugie 6,05 zł.

Daniel Obajtek: Pomoc Orlenu dla powodzian? To jest wręcz śmieszne

Obajtek stwierdził również, że pomoc Orlenu dla osób poszkodowanych w wyniku powodzi jest zbyt niska. Według niego wsparcie w wysokości 10 mln zł od „czempiona narodowego” jest „wręcz śmieszne”.

– Gdyby ci panowie (obecny zarząd Orlenu – red.) mieli w sobie decyzyjność, a jej nie mają, to podejmowaliby decyzje, gdzie na powódź poszłoby 300, 400, a nawet 500 mln zł. Tak byłoby, gdybym ja był prezesem – zaznaczył.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński nie wpłacił na PiS? Daniel Obajtek deklaruje, że może zapłacić za niego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStellantis zaczął zmiany od Bielska-Białej. Teraz pół tysiąca osób traci pracę w Gliwicach
Następny artykułXXIII Festiwal Jazzobranie 2024