A A+ A++

Dania gotowa jest wysłać do krajów bałtyckich w ramach sił NATO liczący 800 żołnierzy batalion bojowy – poinformowała Frederiksen po wtorkowym przemówieniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w duńskim parlamencie. Szef MON Danii Morten Bodskow przekazał, że “duński batalion będzie częścią misji odstraszania NATO w krajach bałtyckich oraz Polsce”.

Formalnie o wysłanie duńskich żołnierzy, którzy skoszarowani są w Slagelse w zachodniej Zelandii, musi zwrócić się NATO, a zgodę wydać duński parlament, w którym większość ugrupowań popiera tę propozycję – podaje Polska Agencja Prasowa.

Zełenski w duńskim parlamencie

Prezydent Ukrainy wygłosił we wtorek przemówienie przed duńskim parlamentem, Folketingiem.

– Tysiące śmiercionośnych pocisków jest codziennie wystrzeliwanych w naszym kierunku od strony rosyjskiej. Już 1370 pocisków rakietowych zostało użytych w ciągu miesiąca w tej wielkiej inwazji na Ukrainę – wskazał Zełenski.

Poinformował, że we wtorek rano Rosjanie zaatakowali Mikołajów na południu kraju: – Miasto, które marzy tylko o jednym, o przywróceniu świetności przemysłu stoczniowego nad Morzem Czarnym.

Prezydent Ukrainy zaapelował do Danii o pomoc w odbudowie Mikołajowa. Wezwał także duńskie władze do zaprzestania importu rosyjskiej ropy. – Od dawna wiadomo, że ludzkość musi przestać korzystać z paliw kopalnych. Zielona technologia stała się teraz oczywistą i rozsądną odpowiedzią – mówił Wołodymyr wskazał Zełenski.

Następnie zwrócił się do Europy, która “solidarnie musi zrezygnować z zakupu rosyjskiej ropy: – Dochody z tej dziedziny pozwalają Rosji działać tak arogancko.

Czytaj też:
Spotkanie Putina z Zełenskim. Główny negocjator Rosji podał warunek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJest nowy trener polskiej kadry skoczków narciarskich
Następny artykułJakub Popiwczak: ZAKSA ma więcej doświadczenia