A A+ A++
Dane o sprzedaży detalicznej pokazują, że nie ma bariery popytu [Opinia]
fot. Bjoern Wylezich / / Shutterstock

Dane o sprzedaży detalicznej pokazują, że nie ma bariery popytu, aby przerzucać koszty na ceny – napisał w poniedziałek, odnosząc się do danych GUS, analityk ING Banku Śląskiego Rafał Bonecki. Wskazał, że w czerwcu spodziewa się podwyżki stóp procentowych o 100 b.p.

Jak podał w poniedziałek GUS, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2022 r. wzrosła o 19,0 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 0,1 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 33,4 proc. rdr.

“Boom, boom, boom, tak można podsumować dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej (+19 proc.r/r vs 9,4 proc.r/r sr w Ikw 2022). Sprzedaż odzieży podwoiła się(!) – w Polsce pojawiło się 1-2 mln konsumentów w zimowej odzieży, czasami z reklamówką albo walizką w ręku. To efekty uboczne wojny” – napisał Bonecki w przesłanym komentarzu.

Jego zdaniem dane o sprzedaży detalicznej to sygnał, że spirala cenowa – płacowa w Polsce nakręca się, o czym świadczą też wcześniejsze dane o inflacji producenckiej (PPI) aż 23 proc. r/r, i płace, które wzrosły o 14 proc. r/r. “Sprzedaż pokazuje, że nie ma bariery popytu, aby przerzucać koszty na ceny detaliczne. Nasza prognoza szczytu CPI 15-20 proc.r/r w mocy. W czerwcu RPP +100bp, stopy NBP szczyt min 7,5-8,5 proc.” – napisał analityk. (PAP)

autorka: Ewa Wesołowska

ewes/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułX Turniej o Puchar Gazety Wyborczej Trójmiasto. Trwa dominacja Portu Lotniczego Gdańsk
Następny artykułSpotkanie dotyczące projektu rozwój terenów zielonych w Pruszkowie