A A+ A++

W dniach 12-22 sierpnia zawodnicy LKSW Dan Świdnik przebywali w Lubeni koło Rzeszowa na obozie Taekwon-do & Friends Summer Camp 2021. Wraz z nimi wypoczywali i trenowali reprezentanci Azji Pabianice oraz WCSW Wołomin. Uwzględniając kadrę obóz liczył równą setkę uczestników. Gościnnie zajęcia poprowadzili także instruktorzy zagraniczni.

– Trener włoskiej kadry i teamu Light Revolution Manuel Nordio zaprezentował ciekawe rozwiązania taktyczne z zakresu walki light-contact. Już trzeci raz na obozie  gościł rodzinny team z Bułgarii – mistrz świata seniorów w formule pointfighting Borislav Radulov i jego ojciec, a zarazem trener – Ivaylo, którzy przekazali szereg cennych wskazówek na temat taktyki walki. Dodatkowo nasi reprezentanci mogli stoczyć treningowe pojedynki z jednym z najlepszych na świecie zawodników – Mówi Piotr Bernat, prezes LKSW Dan.

Polską część obozowej kadry szkoleniowo-opiekuńczej stanowili Piotr Bernat, Grzegorz Sokołowski, Piotr Kowalski, Łukasz Staiński, Adrianna Skowrytko, Katarzyna Lis, Emilia Szalak, Miłosława Sysio i Kamila Szymańska-Waga. Na zakończenie zorganizowano egzaminy na stopnie uczniowskie i mistrzowskie w taekwon-do. Wśród promowanych znalazł się świdniczanin Michał Markowski, który uzyskał swój pierwszy stopień mistrzowski – I dan i czarny pas. 

LKSW Dan wznawia zajęcia po wakacjach i zaprasza wszystkich chętnych do udziału w treningach taekwon-do i kickboxingu. Informacje można znaleźć na profilu klubu www.facebook.com/lkswdan lub telefonicznie 602 351 585.

Artykuł przeczytano 98 razy

Last modified: 26 sierpnia, 2021

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Daily Mail”: Zagubienie Bidena na konferencji prasowej rodzi pytania o jego stan zdrowia
Następny artykułAfganistan: w czwartkowych zamachach zginęło co najmniej 95 Afgańczyków