Zieliński to do niedawna najszybszy polski kolarz. Ścigał się na torze, głównie w konkurencjach sprinterskch. Od 2002 do 2015 roku wywalczył 11 medali mistrzostw Europy. Trzykrotnie brał udział w igrzyskach olimpijskich. W 2016 roku w Rio de Janeiro wystąpił w finale w keirinie. Zajął szóste miejsce. Karierę zakończył kilka lat temu. Zajął się szkoleniem młodzieży, komentował też zawody w kolarstwie torowym w telewizji.
“Zawsze pomagała, teraz ona potrzebuje pomocy”
Jego żona Ewa Zielińska od 20 lat pracuje w regionalnej telewizji TVP Szczecin. Robiła reportaże, materiałów interwencyjne. “Reportaże o słabszych, wykluczonych, tych, którym zwyczajnie trzeba pomóc. Była tam, gdzie trzeba było pomóc. (…). Teraz jednak sama potrzebuje pomocy” – napisał o żonie Damian Zieliński.
“Kilka dni temu – 8 września 2022 nasz, wydawało się, uporządkowany świat legł w gruzach. Diagnoza: rak piersi z przerzutami na węzły chłonne, potrójnie ujemny. Największy stopień złośliwości, złe rokowania. Z zewnątrz okaz zdrowia, którego wszędzie pełno. A wewnątrz chora. Nie złamało jej to. Podeszła do sprawy zadaniowo: trzeba wyleczyć”
14 tysięcy na jedną dawkę leku. W Polsce terapia nie jest refundowana
Choroba jest w tak zaawansowanej fazie, że na wyleczenie potrzeba ogromnych środków – jedna dawka leku, który potrzeba podawać przez trzy tygodnie, kosztuje 14 tysięcy złotych. Leczenie musi odbywać się w Niemczech bądź USA. W Polsce ten typ terapii nie jest refundowany.
Damian Zieliński uprawiał kolarstwo torowe z pasji. To konkurencja, która nawet najlepszym nie zapewnia sowitych wynagrodzeń. – Trochę więcej zarabia się w sześciodniówkach, ale to dlatego torowcy muszą przechodzić do kolarstwa szosowego, żeby przeżyć – mówił po swoim bardzo dobrym występie w Rio de Janeiro.
Ewa Michalska (obecnie Zielińska) to również sportsmenka. Była siatkarką, w 1996 roku zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy seniorek w siatkówce plażowej.
“Nie stać nas na tak kosztowne leczenie”
“Jesteśmy normalną rodziną z kredytami mieszkaniowymi i nie stać nas na tak kosztowne leczenie” – napisał trzykrotny olimpijczyk.
Na serwisie siepomaga.pl uruchomił zbiórkę. Wsparło ją już blisko 3 tysiące osób, którzy uzbierali 228 tys. zł. Ale brakuje jeszcze 45 tysięcy.
Olgierd Kwiatkowski
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS