Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od delikatnej zwyżki, jednak dynamika zmian cen pozostaje niewielka. W szerszej perspektywie, ceny ropy tkwią w konsolidacji przy tegorocznych minimach. Po dynamicznej zwyżce notowań ropy naftowej na początku kwietnia, która była wynikiem nieoczekiwanej decyzji OPEC+ o cięciu limitów produkcji, nie ma już śladu. Notowania ropy ugięły się bowiem pod naciskiem oczekiwań związanych z trudną sytuacją gospodarczą na świecie, która może negatywnie przekładać się na popyt na ropę.
Na nowo pojawiła się także wiara w popyt na ropę naftową w Azji. Prezes koncernu Vitol wczoraj podkreślił, że Azja będzie motorem napędowym globalnego popytu na ropę, odpowiadając za dodatkowe 2 mln baryłek ropy naftowej dziennie w drugiej połowie bieżącego roku. Z kolei raport Goldman Sachs wskazał na możliwość pojawiania się regularnych deficytów na rynku ropy naftowej już od czerwca.
Warto jednak mieć na uwadze, że wszelkie kwestie związane z popytem na ropę naftową są powiązane z oczekiwaniami dotyczącymi koniunktury także w krajach zachodnich. Tu zaś na pierwszy plan wybijają się Stany Zjednoczone, gdzie póki co trwa impas związany z podniesieniem limitów zadłużenia i negatywnie przekłada się na nastroje.
CUKIER
Obniżone prognozy globalnej produkcji cukru.
Po dynamicznych zwyżkach notowań cukru w kwietniu, maj przynosi wyhamowanie wzrostów i konsolidację w okolicach ponad 10-letnich maksimów cenowych. Cena cukru w Stanach Zjednoczonych obecnie porusza się w okolicach 26 centów za funt.
Dzisiaj zwyżki cen cukru są wspierane przez kolejne prognozy pokazujące mniejszą produkcję cukru i, w związku z tym, mniejszą globalną nadwyżkę na rynku tego surowca. Według Międzynarodowej Organizacji Cukru (International Sugar Organization, ISO), w sezonie 2022/2023 (październik-wrzesień) nadwyżka na światowym rynku cukru ma wynieść 850 tysięcy ton. To znacząca korekta wobec wcześniejszej prognozy, zakładającej 4,15 mln ton nadwyżki.
Rewizja wynika z oczekiwań mniejszej produkcji cukru w niektórych krajach, w tym w Indiach (spadek z 34,3 mln ton do 32,8 mln ton) oraz Tajlandii (spadek z 12,3 mln ton do 11 mln ton). Według ISO, obecne uwaga inwestorów rynku przerzucić się na sytuację w Brazylii, będącej kluczowym producentem i eksporterem cukru na świecie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS