A A+ A++

Zwycięska passa rozpoczęła się, gdy Fabrizio Meoni wygrał w 2002, a potem jego dzieło kontynuowali następcy, a wśród nich Cyril Despres i Marc Coma. Wreszcie Ricky Brabec na motocyklu Honda przerwał serię 18 kolejnych zwycięstw KTM. W styczniu 2021 Toby Price, Sam Sunderland i Mathias Walkner zrobią wszystko, aby odzyskać prymat dla austriackiej marki. Styczniowa wygrana Amerykanina, startującego z numerem 1, doda wiary w sukces i pewności siebie zespołowi Hondy, który ma w swojej talii jeszcze inne świetne karty. Do faworytów należeć będą także Kevin Benavides, Ignacio Cornejo i Joan Barreda.

Kolejna japońska marka Yamaha także nie ukrywa swych ambicji. W styczniu 2020 jej dwaj liderzy zaliczyli bardzo pechowy występ i szybko odpadli z rajdu. Adrien Van Beveren, który ścigał się niecałe 3 dni, zademonstrował świetną formę w dwóch grudniowych rajdach Baja de Ha’il, które odbyły się w Arabii Saudyjskiej. Zespół błękitnych będzie liczył także na takich kierowców, jak Andrew Short (szósty w 2019) i Franco Caimi (ósmy in 2020), a były motocyklista Yamahy Xavier de Soultrait będzie tym razem bronił barw marki Husqvarna wraz z Pablo Quintanillą, drugim w klasyfikacji w styczniu 2020, który w swoich 8 startach, czterokrotnie kończył Dakar w czołowej piątce.

Do walki o czołowe pozycje będą chcieli włączyć się przedstawiciele młodego pokolenia – Luciano Benavides (szósty w 2020), Ross Branch, Skyler Howes i Jamie McCanney. Wszyscy oni ukończyli poprzedni Dakar w czołowej piętnastce. Na starcie zobaczymy także obiecujących motocyklistów, którzy wcześniej, w innych dyscyplinach sportu motocyklowego zwrócili na siebie uwagę producentów. Należą do nich Australijczyk Daniel Sanders (KTM), który chce pójść w ślady swojego wielkiego rodaka Toby Price’a, Portugalczyk Rui Gonçalves zgłoszony przez Sherco i Hiszpan Tosha Schareina. Ale najmłodszym motocyklistą, którego jazdę będziemy obserwować szczególnie uważnie, będzie Konrad Dąbrowski, syn Marka, jednego z polskich pionierów Dakaru (9 miejsce w 2003). Jego kolegą w polskim zespole Duust Rally Team będzie dakarowy debiutant Jacek Bartoszek. Największe szanse na wysokie miejsca będą mieli młodzi, ale już doświadczeni motocykliści Orlen Teamu – Maciek Giemza i Adam Tomiczek.

Original by Motul: wytrzymałość i tempo

Trzydziestu śmiałków wyruszy w styczniu z Dżuddy na trasę ekstremalnej przygody. Pojadą oni w klasyfikacji Original by Motul bez serwisu i co wieczór, po przyjeździe na biwak będą mogli liczyć tylko na siebie. Stoi przed nimi zadanie najtrudniejsze z możliwych. Muszą wykazać się niewiarygodną wytrzymałością, ale i szybkim tempem, aby liczyć na dobry wynik. Tegoroczny zwycięzca, Rumun Emanuel Gyenes, który osiągnął metę w mieście Qiddiya na 29 pozycji w klasyfikacji generalnej, będzie bronił trofeum. Do jego najgroźniejszych rywali będą należeć Francuz Benjamin Melot i David Pabiska z Czech, debiutant w tej kategorii, który w 2014 ukończył Dakar na 18 miejscu w klasyfikacji generalnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOkap podszafkowy – wyciąg czy pochłaniacz?
Następny artykułNowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 26 grudnia