A A+ A++

Drugi tydzień maratonu rozpędza się na dobre. W poniedziałek uczestnicy zrobią zwrot w kierunku północnym, aby z Ad-Dawadimi dostać się do Ha’il. Cały etap liczy 678 kilometrów.

To, co najbardziej interesujące, czyli rywalizacja, będzie stosunkowo krótka. Co prawda wytyczony odcinek ma 458 km, ale między 165 a 344 km zaplanowano tzw. transfer. Na asfaltowym przejeździe nie będzie walki o jak najlepszy czas. Trzeba po prostu zmieścić się w wyznaczonym limicie.

Organizatorzy zapowiadają, że próba będzie łatwiejsza od tych z ostatnich dni. Nie oznacza to jednak braku trudności. Sceneria ma się gwałtownie zmieniać, a piaszczysty szlak wraz z przejechanym dystansem ustępować będzie szutrowi i kamieniom. Zwłaszcza te ostatnie mogą martwić niektóre załogi, bowiem uszkodzenie kilku opon może zniweczyć wysiłek pierwszego tygodnia.

Co wydarzyło się w niedzielę?:

W statystyce dominuje asfalt – 37 procent. Nieco mniej, bo 26 procent stanowi szuter. Piasek to 19 procent, a wydmy 14. Reszta to wspomniane kamienie.

Do liczącej 125 km sekcji dojazdowej motocykliści ruszą o godzinie 2:45 i o 5:05 wystartują do odcinka. Załogi samochodowe rywalizację rozpoczną dwie godziny później.

Czytaj również:

Polecane video:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW czasie ferii Wisła udostępni swoją nową atrakcję. Turyści przeniosą się w czasie
Następny artykułZwycięstwo, mimo defensywy przypominającej szwajcarski ser