12 etap rajdu Dakar 2020 w ostatniej chwili został skrócony o ponad połowę – z 374 do raptem 167 km. Organizator tłumaczył to pracami budowlanymi na jednym z pól naftowych, które leży w pobliżu wyznaczonej trasy.
Dakar 2020 – motocykle
Najbardziej skorzystał na tym Ricky Brabec jadący na fabrycznej Hondzie. Przed startem ostatniego etapu miał on wprawdzie wyraźną, bo wynoszącą 13.56 min, przewagę nad drugim w klasyfikacji generalnej Pablo Quintanillą (Husqvarna), ale na dystansie 374 km i trudnej nawigacji wiele się mogło wydarzyć…
Brabec doskonale wiedział, że wystarczy mu pojechać na 80% możliwości, nie szarżować i nie popełniać błędów. Prezent od organizatora tylko ułatwił mu całą sprawę. Zawodnik Hondy osiągnął metę ostatniego etapu z 2. czasem. Stracił 53 sekundy do swojego teamowego kolegi Jose Ignacio Cornejo Florimo.
Ricky Brabec jest pierwszym Amerykaninem, który wygrał rajd Dakar! (tak na marginesie w side-by-side’ach równolegle wygrał jego rodak Casey Currie)
W tym roku Brabec imponował wysoką formą oraz powtarzalnością. Wygrał 2/11 etapów, a liderem klasyfikacji generalnej został już trzeciego dnia rywalizacji i nie pozwolił sobie odebrać prowadzenia. Amerykaninowi sprawdziło się to, co powiedział nam Adam Tomiczek jeszcze przed rajdem o recepcie na sukces: wiara w siebie, ciężka praca, pokora i doświadczenie, a także trochę szczęścia.
Przypomnijmy, że amerykański zawodnik kilka razy był bardzo blisko triumfu…
Honda przerwała trwającą od 18-lat dominację KTM-a! Przypomnijmy ostatni raz zawodnik jadący innym motocyklem niż KTM wygrał rajd w 2000 roku. Był to Richard Sainct na BMW.
A ostatnie zwycięstwo japońskiego motocykla przypada na 1998 rok – Stephane Peterhansel zwyciężył wówczas jadąc Yamahą. Z kolei ostatni triumf zawodnika na Hondzie miał miejsce w 1989 roku! Gilles Lalay wygrał wówczas na Hondzie NXR 800 V.
Drugie miejsce na podium przypadło w tym roku Pablo Quintanilli na fabrycznej Husqvarnie. Trzeba pamiętać, że pochodzący z Chile zawodnik od początku rajdu borykał się z bólem nadgarstka. Wygląda na to, że za późno zaczął naciskać. Wygrał dwa etapy – 9. i 11., ale do zwycięstwa w rajdzie zabrakło mu 16.26 min.
Podium uzupełnił zeszłoroczny triumfator Toby Price (Red Bull KTM Factory Team). Do zwycięzcy stracił 24.06 min. Rok temu, gdy jechał z poskręcanym na śruby nadgarstkiem wygrał cały rajd odnosząc zaledwie jedno etapowe zwycięstwo. W tym roku jechał nierówno – co prawda zwyciężył dwa etapy (nr 1 i nr 5), ale na dwóch dojechał poza pierwszą 10. (etap 2 ukończył na 15. miejscu, a etap 6 na 11. miejscu).
Nadal jestem na podium. Zdecydowanie nie jest to wynik, po jaki tu przyjechałem, lecz mimo to jestem bardzo zadowolony(…) To dla mnie duże osiągnięcie, szczególnie po tych trudnych dwóch tygodniach. Teraz po prostu przegrupujemy siły i zaczniemy przygotowania do Dakaru 2021. Wrócimy tutaj, aby spróbować odzyskać numer 1. Niestety na niektóre rzeczy nie miałem wpływu – np. straciłem 16 minut przez rozpadający się mus – powiedział Toby Price na mecie Dakaru 2020.
Dakar 2020, motocykle etapowi zwycięzcy
- Toby Price (KTM)
- Ross Branch (KTM)
- Ricky Brabec (Honda)
- Jose Ignacio Cornejo Florimo (Honda)
- Toby Price (KTM)
- Ricky Brabec (Honda)
- Kevin Benavides (Honda)
- –
- Pablo Quintanilla (Husqvarna)
- Joan Barreda (Honda)
- Pablo Quintanilla (Husqvarna)
- Jose Ignacio Cornejo Florimo (Honda)
Dakar 2020 – Orlen Team
Maciek Giemza na ostatnim etapie rajdu osiągnął 9. czas, a na dwóch waypointach jechał równo z czołówką uzyskując 5. czas. W generalnym rozrachunku pokonał Laię Sanz i zajął 17 miejsce w klasyfikacji generalnej.
Cieszy postawa młodego wychowanka Akademii ORLEN Team – Giemza od początku jechał swoje i robił to bardzo mądrze. 25-letni zawodnik cały czas się uczy i stosuje metodę małych kroków. W debiucie (w 2018 r.) ukończył Dakar na 24. miejscu, rok temu musiał się wycofać z powodu awarii silnika, a w tym roku zakończył rajd w top 20 – na 17. miejscu. To optymistyczny prognostyk na przyszłość.
Do upragnionej mety dotarł również jadący bez wsparcia serwisu Krzysztof Jarmuż. W swojej kategorii Original by Motul na ostatnim etapie był 10., a w generalce awansował na 6. miejsce!
Najszybszym zawodnikiem w tej mega trudnej grupie był pochodzący z Rumunii Emanuel Gyenes. Co ciekawe w klasyfikacji generalnej całego rajdu zajął 29. miejsce!
Dakar 2020 – quady – Polak na podium
Wśród quadowców po raz trzeci w swojej karierze rajd Dakar wygrał Ignacio Casale z Chile. Najszybszy z Polaków – Rafał Sonik zajął 3. miejsce tracąc nieco ponad godzinę do zwycięzcy.
Kamil Wiśniewski w tym roku zadebiutował na ośce,czyli quadzie napędzanym na tylną oś. Mimo, że od początku rajdu narzekał na brak mocy swojej Yamahy zabłysnął wygrywając trudny nawigacyjnie etap 10.
Ostatecznie zawodnik ORLEN Team swój czwarty Dakar ukończył na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej.
Do mety najtrudniejszego rajdu świata dotarł również debiutant Arkadiusz Lindner, który zakończył rajd mocnym akcentem. Jadący Can-amem zawodnik wygrał 12. etap! W klasyfikacji generalnej zajął co prawda ostatnie miejsce, ale jego postawa na kilku etapach imponowała.
Dakar 2020 – samochody
Carlos Sainz po raz trzeci w karierze wygrał Dakar! 58-letni Hiszpan zwyciężał w 2010, 2018 i 2020 – co ciekawe za każdym razem w innym samochodzie (Volkswagen, Peugeot, Mini).
W Dakarze 2020 Sainz wygrał 4 etapy. Jeden z jego najgroźniejszych rywali – Nasser Al-Atiyah – na dystansie ponad 5000 km był wolniejszy o 6.21 min… To pokazuje jak bardzo jest wyrównany poziom rywalizacji w czołówce.
Podium uzupełnił Stephane Peterhansel, dla którego był to 31.(!) rajd w karierze. Francuz ma na swoim koncie 13 zwycięstw w tym 6 na motocyklu (Yamaha) i 7 w samochodach (Mitsubishi, Peugeot, Mini).
Kuba Przygoński zaczął od problemów ze skrzynią biegów, a później pojawiła się awaria układu kierowniczego. Mimo to zawodnik ORLEN Teamu prezentował wysoki poziom – na etapach nr 3 i 10 dojechał z drugim czasem, a 8/12 odcinków specjalnych ukończył w top 10.
zobacz galerię
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS