Dagmara Kaźmierska zauważyła, jak mężczyzna grzebie w śmietniku. Jak podkreśliła, nie był to “lump”, a “normalny pan”, którego wygląd był schludny. Tym bardziej zastanowiło ją jego zachowanie. Zatrzymała samochód i zapytała, czy czegoś szuka. Wtedy wyraźnie zawstydzony staruszek wyznał, że szuka jedzenia, choć nie chciał przyznać, że dla siebie.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS