A A+ A++

24-latek z powiatu tomaszowskiego miał poważną kolizję w Starej Wsi w gm. Mircze. Dachował peugeotem w rowie. Powód? Zbyt szybka jazda.

Do darzenia doszło wczoraj przed południem. Jak wynika z ustaleń policji, młody człowiek jechał z nadmierną prędkością.

– Następnie wymijając ciągnik rolniczy zjechał na pobocze tracąc panowanie nad pojazdem, uderzył w przepust i dachował. Nadwozie pojazdu zostało zniszczone. Kierowcy w opuszczeniu pojazdu pomagali świadkowie. Gdyby nie ich szybka i właściwa reakcja, ta kolizja drogowa mogłoby mieć o wiele poważniejsze skutki – podkreśla Edyta Krystkowiak, rzeczniczka KPP w Hrubieszowie.

Auto leżało na dachu w znacznym stopniu zanurzone w wodzie. Na szczęście 24-letni kierowca nie poniósł żadnych obrażeń.

Policjanci ukarali mężczyznę za brawurę i spowodowanie kolizji drogowej mandatem oraz punktami karnymi. Zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu.

red.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOgień strawił zabytkowy spichlerz w Lubieszewie (Nowy Dwór Gdański)
Następny artykułSoboń: Polska w stanowisku ws. atomu wobec KE nie jest sama