A A+ A++
Home Aktualności z Sulęcina



18 maja w ramach 30. kolejki IV ligi odbył się mecz Dąb Przybyszów – Stal Sulęcin. Stal przegrała aż 7:1. Jedynego, honorowego gola dla sulęcinian zdobył Eliasz Kowalew.

Kibice Stali mogli do sobotniego meczu podchodzić z umiarkowanym optymizmem. Ich ulubieńcy w poprzednich trzech meczach zanotowali dwa zwycięstwa i pokazali, że będę do końca walczyć o utrzymanie w IV lidze. Dlatego aż takiego pogromu mało kto się spodziewał.

Mecz otworzył już w 3 minucie Radosław Szafer, wykorzystując rzut karny. W 11 minucie ten sam zawodnik podwyższył na 2:0, a w 33 minucie Alan Wojtaszek dał swojemu zespołowi trzecią bramkę. W drugiej połowie Dąb nadal dominował, strzelając kolejne 4 gole. W 86 minucie honorowe trafienie dla Stali zanotował Eliasz Kowalew.

Na szczęście dla Stali ich najwięksi rywale w walce o utrzymanie, Meprozet Stare Kurowo i Pogoń Skwierzyna, także przegrali swoje spotkania w 30. kolejce. Dzięki temu przewaga Meprozetu nadal wynosi 4 punkty, a Pogoni 5 punktów. Jako że do końca sezonu zostały jeszcze 4 kolejki, to wszystko może się zdarzyć.

W następnym meczu Stal podejmie przed własną publicznością Promień Żary. To bez wątpienia zespół w zasięgu sulęcinian. W maju Promień wygrał tylko 1 spotkanie, 1 zremisował, a 3 przegrał. Czy Stali uda się ugrać tak potrzebne 3 punkty? Przekonamy się w najbliższą sobotę.

Mecz Stal Sulęcin – Promień Żary odbędzie się 25 maja o 15:00.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWarsztaty literackie 'PISZEMY' z Danielem Odiją
Następny artykułУкраїнські захисники тримають Часів Яр: Ворог зазнає значних втрат