A A+ A++

Duże osiedla i za mało miejsc do parkowania – problem znany od lat. W Czyżynach poradzono sobie z nim, wprowadzając prywatną strefę płatnego parkowania. Po co? Żeby na starych osiedlach nie parkowali mieszkańcy nowych.

– Odkąd zbudowano nowe osiedle, na naszym, pierwszym przecież w tym miejscu, zaczęli parkować mieszkańcy tego nowego właśnie. Zabierają nam miejsca, bo u nich już nie ma – opowiada Jacek z osiedla Dywizjonu 303. – Pytanie tylko, co nas to obchodzi? Nie można dzielić się przestrzenią, bo jej już po prostu nie ma.

– Było wiadomo, że jak powstaną wieżowce i wprowadzą się tysiące ludzi, to razem z nimi pojawią się też samochody. Nikt nie przewidział wcześniej, że będzie kłopot z miejscami parkingowymi? – zastanawia się Marta z os. II Pułku Lotniczego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚmiertelne pobicie 30-latki. Jej partner usłyszy jutro zarzuty
Następny artykułOpozycja złapie wiatr w żagle? Maliszewski studzi emocje