Czytali Tyrmanda

(…) ten dziennik jest bronią automatyczną, pistoletem maszynowym, który, wyciągnięty za sto lat, będzie strzelał z równą skutecznością, jak dziś, tak jest naoliwiony zmaganiem.” I to właśnie „Dziennik 1954” był jedną z lektur na spotkaniu w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Starachowicach.

Urodził się 16 maja 1920 roku, kilka miesięcy temu minęła setna rocznica urodzin tego znanego pisarza, publicysty i miłośnika jazzu. Dlatego też rok bieżący został ogłoszony przez Sejm Rokiem Leopolda Tyrmanda.

To okazało się doskonałą okazją do przypomnienia sobie jego twórczości. 13 października br. w Czytelni MBP odbył się wykład dr Anny Marchewki (UJ) na temat jego życia i twórczości, fakty, ciekawostki, anegdoty – wszystko to złożyło się na niezwykle ciekawą opowieść o człowieku, którego życie było tak barwne jak szara rzeczywistość, która go otaczała.

Nad tekstami Leopolda Tyrmanda pochylili się Piotr Kogut i Monika Kowalczyk Kogut. Klamrą spinającą to kulturalne wydarzenie było otwarcie wystawy.

Ze względu na na ograniczenia podyktowane bezpieczeństwem epidemiologicznym, w spotkaniu wzięły udział tylko wybrane osoby z Sekcji Literackiej UTW – w ramach akcji „Rozczytaj Seniora”.

Spotkanie zrealizowane dzięki dotacji z MKiDN, z programu Kultura Dostępna, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury.

Zgłoś naruszenie/Błąd