Mieszkańcy się niepokoją, że stracą pomoc psychologów i terapeutów. OPS uspokaja, że punkt konsultacyjny nadal będzie działał. – Na pewno mieszkańcy nie zostaną bez pomocy – przekonuje POIK.
Do Punktu Konsultacyjnego w Ośrodku Pomocy Społecznej przy ulicy Pileckiego trafiało miesięcznie kilkadziesiąt osób. Konsultacje psychologiczno-terapeutyczne prowadzili psychologowie z Fundacji Centrum Rozwoju Offka. Zgodnie z obowiązującą umową będą one odbywać się do 31 grudnia. Osoby, które znalazły pomoc w Punkcie Konsultacyjnym boją się, że stracą ją bezpowrotnie.
OPS uspokaja
– Po tym terminie Punkt Konsultacyjny nadal będzie zapewniał opiekę psychologiczną. Zapytania ofertowe na świadczenie powyższego rodzaju usług na kolejny rok budżetowy będą zamieszczone na stronach internetowych Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Urzędu Miasta i Gminy w Górze Kalwarii – napisała Justyna Rosłaniec, pełniąca obowiązki kierownika OPS w Górze Kalwarii, w oświadczeniu zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej urzędu oraz w mediach społecznościowych
Jak poinformowali nas członkowie zarządu Fundacji Centrum Rozwoju Offka, dowiedzieli się, że pod koniec grudnia Gmina ma ogłosić konkurs, i chcą wziąć w nim udział.– Nie chcemy zostawić naszych klientów bez pomocy – mówią. – Jest ich w tym momencie około 50 i większość z nich nie powinna przerywać terapii. Zwłaszcza, że w niektórych przypadkach mamy do czynienia z bardzo poważnymi problemami. Do wielu z tych osób jeździliśmy, bo nie mogli sami dotrzeć na terapię.
Przerwa. Jak długa?
Przerwa w terapii może się zdarzyć i nie ma gwarancji, że będzie prowadzona przez tych samych psychologów.
– Obecnie osoby pozostające w kryzysie psychicznym mogą zgłaszać się m.in. do Poradni Zdrowia Psychicznego, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej – wyjaśnia Justyna Rosłaniec. – Jesteśmy w trakcie przygotowywania zapytania ofertowego. Postaramy się zamieścić ofertę jeszcze w grudniu. Rozważamy inne możliwości pomocy świadczonej w Punkcie Konsultacyjnym Ośrodka dla osób i rodzin zagrożonych przemocą. Każdy kto będzie zainteresowany tą formą współpracy może odpowiedzieć na ofertę. Zachęcamy do zgłaszania się i przedstawienia swojej propozycji na współpracę. Wszystkie oferty będą wnikliwie rozpatrzone – dodaje Rosłaniec.
POIK przekonuje
Dla osób dotkniętych uzależnieniami ma powstać nowy punkt konsultacyjny w Powiatowym Ośrodku Interwencji Kryzysowej w Górze Kalwarii.
– Z moich informacji wynika, że obecnie jest to na etapie uzgodnień, ale nie ma jeszcze podpisanego porozumienia pomiędzy Gminą a zarządem Powiatu. Nie znam szczegółów porozumienia. Na pewno mieszkańcy nie zostaną bez pomocy – przekonuje Łukasz Kopytowski, dyrektor POIK. – Przyjmują u nas dwaj terapeuci od uzależnień. Jeden dla dzieci, drugi dla dorosłych. Mamy też psychiatrę, ponad 15 psychologów z różnych specjalizacji. Mieszkańcy Góry Kalwarii są też przecież mieszkańcami powiatu i w każdej chwili mogą zwrócić się do nas po pomoc.
Pomoc tylko na miejscu
W rozwiązaniach, które są planowane nadal pod znakiem zapytania pozostaje sprawa osób, które potrzebują pomocy terapeutycznej u siebie w domu. Dotyczy to osób w ciężkich depresjach, ze stanami lękowymi.
– Bo takich osób w naszej gminie jest naprawdę dużo – mówi pan Marcin, syn kobiety która została brutalnie napadnięta miesiąc temu w Solcu. – Moja mama potrzebuje pilnie pomocy psychologicznej. Jest w traumie. Nie ma siły wstać z łóżka i dodatkowo boi się wyjść z domu. Dowiedzieliśmy się, że psychologowie z Offki, którzy mogliby do nas dojeżdżać, nie będą tego robić, bo ich kontrakt nie został przedłużony. Poprosiliśmy o pomoc w Powiatowym Ośrodku Interwencji Kryzysowej. Chociaż chcieli nam pomóc, to nie mogli. Mam nadzieję, że Gmina szybko podpisze nowy kontrakt i będzie mogła zapewnić pomoc potrzebującym.
Potwierdza to Łukasz Kopytowski. – Nie prowadzimy wyjazdowych interwencji. Psychologowie przyjmują na miejscu w ośrodku interwencyjnym. Chcieliśmy bardzo pomóc tej pani, ale obecnie nie mamy możliwości organizacyjnych takiej formy pomocy – wyjaśnia.
Chcą rozmawiać na sesji
Mieszkańcy dzielą się swoimi obawami również z radnymi. Ci również chcą dowiedzieć się jak najwięcej w tej sprawie.
– Dlatego będziemy chcieli rozmawiać na najbliższej sesji o punkcie konsultacyjnym – deklaruje Aleksandra Fedynicz-Komosa, radna z klubu Bezpartyjni Naszej Gminy. – Jest sporo zagadnień, które chcemy wyjaśnić. Oczywiście jesteśmy ciekawi, kiedy ruszy i jak będzie funkcjonował punkt konsultacyjny. Poza tym chcielibyśmy wiedzieć, dlaczego taki punkt ma znaleźć się w POIK i dlaczego ma być finansowany z funduszy gminnych, skoro przejdzie pod instytucję powiatową.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS