Intensywne poszukiwanie pracy skłania nas do sięgania po gotowe rozwiązania. Jednym z nich jest przygotowanie uniwersalnego szablonu CV, który wysyłamy do kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu firm. Jak się wydaje takie rozwiązanie pozwala na zaoszczędzenie czasu – dostosowywanie swoich dokumentów do każdej oferty z osobna, nawet jeżeli wymagają tylko niewielkich modyfikacji, zajmuje cenne minuty. Jednak, czy aby na pewno?
Jeżeli kiedyś wysyłałeś już dużą liczbę CV aplikując na kilkanaście lub więcej stanowisk jednocześnie zapewne zauważyłeś, że odzew był niewielki lub nie było go w ogóle. Zastanawiałeś się dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest prosta – ponieważ nie ma jednego uniwersalnego wzoru CV, który sprawdziłby się przy każdym postępowaniu rekrutacyjnym. W czasie aplikowania na stanowisko kuriera Twoja doświadczenie gastronomiczne jest nieistotne, z kolei ubiegając się o stanowisko szefa kuchni nie musisz podkreślać swojego doświadczenia przy sprzedaży obuwia. W ten sposób dajesz rekruterowi jasny sygnał – wysyłasz swoje dokumenty hurtem, bezrefleksyjnie. A skoro nie znalazłeś czasu na przygotowanie swojego CV pod konkretną firmę to dlaczego miałbyś zostać zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną? Tym bardziej, jeśli Twoi konkurenci przygotowali się lepiej? Zastanawiasz się zapewne co w tym złego? No cóż… to co z Naszej perspektywy wydaje się praktycznym rozwiązaniem, ze strony potencjalnego pracodawcy może wyglądać zupełnie inaczej…
Pamiętajmy, że zadaniem rekruterów jest wybranie pracownika, którego umiejętności i predyspozycje w jak największym stopniu będą się pokrywać z potrzebami firmy. Rekruter szuka konkretów, dlatego mając do wyboru CV ogólne i profilowane z całą pewnością wybierze to drugie – nie tylko doceniając w ten sposób zaangażowanie kandydata w profesjonalne podejście do aplikacji, ale również dlatego, że w tak przygotowanym dokumencie znajdzie więcej informacji, umożliwiających trafniejszą ocenę jego kandydatury.
W efekcie popełniając powyższy błąd mamy do czynienia nie tylko z nietaktem z Naszej strony, ale również jedynie pozorną oszczędnością czasu – w rzeczywistości poświęcimy go znacznie więcej, ponieważ skuteczne ubieganie się o posadę zajmie Nam zdecydowanie więcej czasu, o ile w ogóle okaże się skuteczne. Przed popełnianiem tego powszechnego błędu ostrzega wiele poradników i blogów, w tym artykuły publikowane na takich stronach jak np. Pracuj.pl . Niestety w dalszym ciągu wiele osób nie decyduje się na tworzenie profilowanych CV…
Jak wynika z powyższego odpowiedź na postawione w tytule pytanie jest prosta – warto, a nawet trzeba. Czy jednak w każdej sytuacji? Nie. W przypadku, gdy aplikujemy na mniej wymagające stanowiska, szczególnie dotyczące ofert pracy tymczasowej (np. inwentaryzacja w sklepie), podkreślanie swoich umiejętności zaczyna mijać się z celem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS