A A+ A++

Samochody poleasingowe od lat przykuwają uwagę klientów zainteresowanych zakupem stosunkowo młodego i taniego auta używanego. Czy jednak warto inwestować pieniądze w modele, które wcześniej pełniły role typowej „służbówki”? Nad tym zagadnieniem pochylili się mechanicy i eksperci motoryzacyjni.

Samochody wyprzedawane przez firmy, które wymieniają flotę po zakończeniu finansowania, od lat kuszą klientów wyjątkowo atrakcyjnymi cenami i bogatym wyposażeniem. Jednocześnie jednak opinie na ich temat bywają skrajnie różne. Czy faktycznie o auta służbowe nikt nie dba? A może jest wprost przeciwnie? Na co warto zwrócić przed ewentualnym zakupem i o czym pamiętać, aby nie żałować swojej decyzji? Na te pytania odpowiedzieli mechanicy i eksperci motoryzacyjni z firm ProfiAuto i Moto Flota.

Czy warto kupić auto poleasingowe i na co zwrócić uwagę?

Wieloletnie doświadczenia mechaników wyraźnie pokazują, że na samym początku należy oddzielić auto poleasingowe pochodzące z floty pojazdów i takie, którym jeździł przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Samochody wykorzystywane w dużych flotach często nie są odpowiednio szanowane, a to może skutkować ich gorszym stanem technicznym. Niestety, podobnie ma się sytuacja w przypadku aut menedżerów czy dyrektorów, dla których czas to pieniądz. Wymieniają oni samochody dość często, więc nie przejmują się ich stanem technicznym, jako że auto traktowane jest przez nich po prostu jako narzędzie pracy.

Zupełnie inaczej wygląda kwestia w przypadku samochodów służbowych, które przysługiwały danym pracownikom i pełniły rolę dodatkowego wynagrodzenia. Takie osoby w niektórych firmach mają pierwszeństwo odkupienia auta po okresie użyczenia. Nawet jeśli pojazdy te są sprzedawane, to często wśród znajomych. Właśnie dlatego, że są w dobrym stanie.

Jeszcze inną grupą aut poleasingowych są modele, którymi poruszali się przedstawiciele handlowi lub dostawcy. W tym przypadku eksperci motoryzacyjni mówią wprost – dla takich samochodów nie ma litości. Pojazdy takie traktuje się jak narzędzie do pracy i jeździ się nimi najszybciej i najostrzej, jak tylko się da. Oczywiście są od tego wyjątki, ale zwykle to tylko wyjątki potwierdzające regułę.

Co sprawdzić przed zakupem auta poleasingowego?

Decydując się na zakup samochodu poflotowego trzeba mieć świadomość, że jego stan może znacząco różnić się od auta prywatnego. Największą różnicą jest tu intensywność eksploatacji. Nie chodzi tylko o przebieg w danym okresie, ale także sam sposób użytkowania. W autach flotowych nikt nie skupia się na “rozgrzewaniu silnika”, nikt nie czeka na osiągnięcie przez niego optymalnej temperatury czy nie studzi turbosprężarki po intensywnej jeździe. Nie wykonuje się też napraw drobnych usterek. Nierzadko także sama jazda takim autem bywa dużo bardziej dynamiczna.

Według mechaników największym ryzykiem jest zwykle zakup poflotowego diesla. Często modele te są sprzedawane z przebiegami statystycznie bliskimi poważnym napr … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO krok od tragedii. Nastolatek wpadł pod auto, bo zasłabł
Następny artykułŚpisz za dużo lub za mało? Uważaj na cukrzycę!