A A+ A++

Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi właśnie nabór podmiotów, które mogłyby świadczyć tego typu usługi.

Jak mówi rzecznik prasowy białostockiego oddziału NFZ Beata Leszczyńska, pierwszeństwo mają placówki posiadające aktywne zespoły ratownictwa medycznego oraz szpitale węzłowe.

– Zespoły mobilne szczepią pacjentów, których stan zdrowia nie pozwala na zaszczepienie w stacjonarnym punkcie. Dotyczy to w szczególności osób obłożnie chorych, tzw. pacjentów leżących. Tworzona właśnie nowa siatka mobilnych zespołów będzie uzupełnieniem dla już istniejących punktów szczepień populacyjnych. Przede wszystkim ma to na celu zabezpieczenie pacjentów z mniejszych gmin i miejscowości, do których nie zawsze będzie w stanie dotrzeć zespół ze stacjonarnego punktu.

Za podanie jednej dawki szczepionki NFZ oferuje najwyższą stawkę, czyli 141 zł. W tej kwocie zawarty jest już koszt dojazdu do pacjenta.

Do tej pory w naszym regionie nie ma jednak podmiotów chętnych do podjęcia się tego zadania. Beata Leszczyńska zapewnia jednak, że niezależnie od wyniku naboru taki zespół zostanie powołany.

– Białostocki NFZ chce wyłonić pięć zespołów wyjazdowych: dwa w subregionie łomżyńskim, dwa w białostockim i jeden w suwalskim. Zespół, który planujemy dla subregionu suwalskiego obejmowałby powiaty augustowski, sejneński i suwalski oraz miasto Suwałki.

Zgłoszenia NFZ będzie przyjmował do piątku (5.02). Oficjalne wyniki naboru poznamy w przyszłym tygodniu.

radio.bialystok.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiasto nie odśnieża ścieżek rowerowych. Pomysłowy rowerzysta wziął sprawy w swoje ręce
Następny artykułPonad 40 księży podpisało list ws. WOŚP. Duchowni dziękują Owsiakowi