A A+ A++

Od czasu przełomowego przemówienia republikańskiego senatora Mike’a Gallaghera na przesłuchaniach UFO w Kongresie, gdzie udało mu się rozgniewać urzędników Pentagonu swoimi pytaniami na temat UFO czy raczej UAP, było wiele doniesień prasowych. Mówiąc o pochodzeniu UFO, Gallagher zaproponował interesującą alternatywę dla teorii UFO o kosmitach.

UFO zauważone przez wojsko w ograniczonej przestrzeni powietrznej zarówno z lądu, jak iz powietrza i morza zostały omówione przez Gallaghera podczas wywiadu dla The Pat McAfee Show. Domyśla się on, że obiekty te są albo wynikiem technologii wrogiego narodu, albo obiektami pochodzenia pozaziemskiego. Istnieje również trzecia opcja, którą nazwał „niezwykle interesującą”, mimo że nie ma wystarczającej ilości danych.  

Według Gallaghera trzecią opcją jest to, że UFO nie są kosmitami, ale obiektami z innych wymiarów, międzywymiarowymi statkami, a nawet, że UFO to nic innego jak ludzie z przyszłości, którzy podróżowali w przeszłość. Kongresmen rozwinął swój punkt widzenia na temat UFO, mówiąc, że jeśli cofniemy się o 200 lat, dojdziemy do czasu, gdy nie będziemy mieli samochodów, nie mamy Internetu, nie mamy mieć dobrą broń palną; zamiast tego będziemy mieli technologie, które dziś uważamy za prymitywne.

Gallagher argumentował, że jeśli przeskoczymy z naszego obecnego punktu w historii o 200 lub 400 lat w przyszłość, to ktokolwiek znajdzie się w tym momencie – jeśli ludzkosci uda nam się nie dokonać autodestrukcji – z pewnością będzie już wiedział jak naginać czasoprzestrzeń. Senator powiedział, że chociaż nie jest technologiem, wie, że obecnie dysponujemy technologią, która technicznie może teleportować coś, co nazywa się neutrinami. Dysponujemy również technologią, która pozwala udowodnić, że cząstki subatomowe mogą poruszać się z prędkością większą niż prędkość światła. Sam Einstein powiedział nam, że podróże w czasie są teoretycznie możliwe.

Tak więc amerykański kongresman uważa ideę, że ludzie z przyszłości to UFO, które obserwujemy, jako trzecią hipotezę. Możliwe, że ludzie z przyszłości, czyli my, zorientowali się, jak naginać czasoprzestrzeń, a to, co widzimy, to nic innego jak nasza technologia, która wróciła do przeszłości. Gallagher nazwał tę hipotezę hipotezą Terminatora. Warto zauważyć, że Gallagher nie jest jedynym, który uważa tę hipotezę za jedną z najbardziej prawdopodobnych. Wyjaśnia jednak, że nie wyklucza, że ​​którykolwiek z pozostałych – jak np. pozaziemski – również ma rację.

To zdumiewające, jak szybko UFO stały się akceptowanym tematem dyskusji. Dziesięć lat temu UFO były tylko teorią spiskową. Chociaż rządy prowadziły wówczas badania nad tym zjawiskiem, UFO nie było czymś, co było otwarcie dyskutowane w społeczeństwie z taką swobodą i akceptacją. Dziś sytuacja się zmieniła.

Nie tylko ludzie nie boją się już mówić o UFO, ale naukowcy zainteresowali się tym zjawiskiem. Na przykład astronomowie, tacy jak profesor Avi Loeb, poprowadzili naukowy wyścig do badania UFO – UAP – i ich pochodzenia. To Loeb zasugerował kilka lat temu, że Oumaumua, pierwszy odkryty obiekt międzygwiezdny, który przeleciał przez nasz Układ Słoneczny, ma sztuczną, pozaziemską naturę.

UFO nigdy nie były tak popularne. To tylko kwestia czasu, zanim ten temat całkowicie eksploduje i pojawią się ukryte przed opinią publiczną dowody UFO, które mogą nawet zmienić nasze rozumienie UFO.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPechowy czwarty set! Polscy siatkarze przegrali z Bułgarią
Następny artykułRadioaktywne cząstki w osadach Pacyfiku – można już mówić o nowej epoce geologicznej?