Choć popularność usług chmurowych rośnie, to w przypadku zwykłych konsumentów na razie trudno sobie je wyobrazić jako substytut dla tradycyjnych rozwiązań. Mają one duże zalety w zastosowaniach biznesowych, ale korzyści dla przeciętnego użytkownika są ograniczone. Nie da się jednak wykluczyć, że będziemy powoli zmierzali w tym kierunku. W ujawnionych dokumentach Microsoftu, możemy przeczytać o możliwej przyszłości systemu Windows.
Opublikowano dokument, z którego wynika, że Microsoft może przygotowywać chmurową edycję systemu operacyjnego Windows. Rozwiązanie ma opierać się na regularnej subskrypcji, wątpliwe jest jednak, żeby w najbliższej przyszłości całkowicie wyparło tradycyjny system.
Microsoft Build 2023 – zaprezentowano nowości zmierzające do systemu Windows 11. Windows Copilot ma przynieść rewolucję
Microsoft posiada już usługę, w ramach której oferuje dostęp do maszyn wirtualnych działających w chmurze. Nosi ona nazwę Windows 365, ale jest to rozwiązanie ściśle biznesowe i nie ogranicza się do samego systemu operacyjnego. Firma z Redmond ma jednak najwyraźniej w planach zaoferowanie także klientom indywidualnym subskrypcji, która objęłaby system Windows funkcjonujący w oparciu o chmurę. Informacja została udostępniona w związku z wysłuchaniem przed amerykańską Federalną Komisją Handlu w sprawie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. W opublikowanym dokumencie można znaleźć krótki fragment odnoszący się do “długoterminowych możliwości”, przed którymi stoi amerykańska firma. Jedna z nich zakłada stopniowe przenoszenie Windowsa 11 do chmury. Bazując na platformie Windows 365, miałby powstać pełnoprawny system operacyjny, który byłby strumieniowany z serwerów na dowolne urządzenie. Całość wykorzystywałaby na szeroką skalę potencjał sztucznej inteligencji. Oczywiście oznaczałoby to także konieczność opłacania regularnej subskrypcji, zamiast jednorazowej opłaty uiszczanej za system.
Windows 12 – pojawiły się nieoficjalne informacje na temat nowego systemu Microsoftu. Na jakie zmiany można liczyć?
Trudno na tę chwilę wyrokować, czy Windows w chmurze miałby całkowicie zastąpić tradycyjne formy dystrybucji. Jeszcze kilka lat temu byłoby to zapewne nie do pomyślenia, ale biorąc pod uwagę tempo rozwoju technologii cyfrowych, takie rozwiązanie nie jest całkowicie wykluczone w dalszej perspektywie czasowej. Opublikowany dokument pochodzi czerwca 2022 roku. Zapewne nieco się zdezaktualizował, wątpliwe jest bowiem, by tego typu zmiana objęła rzeczywiście Windowsa 11. W przyszłym roku swoją premierę będzie miał przypuszczalnie Windows 12 i nic nie wskazuje na to, by miał to być system w pełni chmurowy. Bardziej prawdopodobne w najbliższej przyszłości wydaje się zaoferowanie rozwiązań równoległych, czyli systemu w tradycyjnej wersji i jego odpowiednika w chmurze, co oczywiście nie wyklucza zapożyczenia pewnych elementów z tego drugiego przez zwykły system. Na chwilę obecną nie ma jednak większych powodów do niepokoju.
Źródło: Tom’s Hardware
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS