Kraków nie składa broni i szykuje się do uruchomienia strefy czystego transportu, która – zgodnie z zaskarżoną przez Wojewódzki Sąd Administracyjny uchwałą rady miasta – miałaby obowiązywać w stolicy Małopolski od 1 lipca bieżącego roku. Przedstawiciele miasta argumentują, że w obliczu dwóch skarg na wyrok WSA, z formalnego punktu widzenia, kontrowersyjna uchwała pozostaje w mocy. Szanse na uruchomienie SCT w Krakowie w lipcu są jednak marginalne.
Przypomnijmy – 11 stycznia bieżącego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny przychylił się do skargi wojewody małopolskiego i w całości odrzucił treść uchwały Rady Miasta Krakowa z 23 listopada 2023 roku w sprawie ustanowienia w mieście strefy czystego transportu. Zasądził też od Gminy Miejskiej Kraków na rzecz skarżącego wojewody małopolskiego kwotę 480 zł (czterysta osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Od stwierdzającego nieważność uchwały władz Krakowa wyroku WSA wpłynęły jednak dwie skargi kasacyjne. Jedna z nich pochodziła od osoby prywatnej. Drugą złożyła fundacja Frank Bold. W ocenie jej prawników, którzy nie zgadzają się ze stanowiskiem sądu:
Prawnicy Frank Bold zakwestionowali też stanowisko sądu, zgodnie z którym SCT nie może obejmować całego miasta oraz stwierdzenie, że krakowska uchwała w sprawie SCT nie zawiera wymaganego prawem elementu, jakim jest określenie sposobu organizacji ruchu.
Jak informuje Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie, po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i odwołaniach dotyczących tego rozstrzygnięcia, przyjęta przez Radę Miasta Krakowa w listopadzie 2022 roku “uchwała wprowadzająca SCT w Krakowie na tę chwilę obowiązuje”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS