Takie obawy mają przedstawiciele tej branży po komunikacie, ze strony Wód Polskich w Białymstoku o planach przeprowadzania od marca do połowy czerwca prac na tym zabytku.
Podczas ostatniej sesji radna Magdalena Śleszyńska, zwróciła uwagę, że w planach nie uwzględniono potrzeb lokalnych firm.
– My nie możemy wam zaufać, że kiedy zaczniecie remont, to w wakacje będziemy mogli z tej śluzy korzystać. Nie wiemy także, co my jako branża mamy zrobić z tymi umowami, które zawarliśmy zwłaszcza dla wycieczek szkolnych. Przy samej śluzie nie ma nawet jak wysadzić bezpiecznie turystów, żeby mogli pieszo pozwiedzać Studzieniczną. Czy przewidujecie ustawienie jakiegoś pomostu pływającego, może małej przystani. tak, żeby umożliwić nam korzystanie z największej lokalnej atrakcji?
Do problemu odniósł się przedstawiciel Zarządu Zlewni w Augustowie Kamil Giedrojć.
– Nie widzę przeszkód, aby zajęła się tym branża turystyczna. Jeżeli jest to potrzebne, to można do nas złożyć odpowiedni wniosek i nie będziemy robić w tej sprawie problemów. Nie wiemy jakie umowy są zawarte, do czego mamy się dostosowywać. Trzeba nas o tym poinformować. My po prostu dbamy o swój zabytek jako przedstawiciel Skarbu Państwa.
W ramach podpisanej wartej blisko milion złotych umowy będą wymienione górne i dolne wrota śluzy Przewięź oraz tzw. odbojnice. Ponadto zostaną wykonane nowe zamknięcia remontowe. Natomiast ściany komory śluzy oraz dno zostaną oczyszczone z naniesionego mułu oraz kamieni.
radio.bialystok.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS