Czy opony letnie są obowiązkowe w świetle prawa?

Kierowca użytkujący letnie ogumienie zimą, będzie miał oczywiście spore problemy z płynną, swobodną i bezpieczną jazdą – nie można mieć co do tego żadnych wątpliwości. Szczególnie problematyczne będzie na pewno ruszanie oraz hamowanie na ośnieżonej bądź oblodzonej nawierzchni. Nie ułatwia tego fakt, że mają one zazwyczaj większy rozmiar. W wielu samochodach spotykamy opony letnie 17 cali lub o jeszcze większej średnicy. Opony zimowe latem również będą stanowiły pewien dyskomfort, chociażby ze względu na generowany hałas. Ich pozostałe właściwości jezdne też nie będą tak dobre, jak podczas dedykowanego im sezonu. Na wybór opon nie można jednak patrzeć wyłącznie przez pryzmat jazdy czy bezpieczeństwa. Niemniej istotne są przepisy. Jak regulują one kwestię obowiązkowego stosowania konkretnego rodzaju ogumienia?

Łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której kierowca zimą wpada w poślizg na błocie pośniegowym. Dochodzi do kolizji. Wezwana na miejsce zdarzenia policja stwierdza, że opony w tym aucie były nie tylko w złym stanie, ale i przeznaczone do jazdy latem. Należy pamiętać, że policja nie może zakwestionować samego faktu jazdy na oponach letnich. Zastrzeżenia może budzić jedynie ich stan – np. głębokość bieżnika.

Jeśli do kolizji dojdzie latem, fakt używania opony zimowej również mógłby wzbudzić kontrowersje. W tym kontekście pojawia się pytanie: czy jest obowiązek zmiany opon na letnie? Nie ma tu żadnych wątpliwości. W Polsce nie ma określonego wprost obowiązku jazdy na konkretnych oponach – zarówno zimą, jak i latem.

Prawo reguluje wyraźnie jedynie to, jaka powinna być minimalna głębokość bieżnika. To wartość 1,6 mm – niewiele w porównaniu do założeń specjalistów, którzy wskazują 4 mm. W kontekście prawnym nie ma znaczenia, czy będzie to opona letnia, czy zimowa.

Gdy prawo nie reguluje tego wprost, kluczowa okazuje się sama świadomość kierowców. Regulacje nie wymuszają na właścicielach samochodów systematycznej wymiany opon zimowych na letnie – a po zmianie warunków – powrotu na wariant zimowy. Powinien być to jednak naturalny cykl dla każdego kierowcy. Wynika to z faktu, że jazda na niewłaściwym dla panującego sezonu ogumieniu, jest niebezpieczna. Opony letnie względem zimowych różnią się m.in.:

● mieszanką zastosowaną do ich produkcji

● zachowaniem na drodze

● dostosowaniem do temperatur panujących w różnych sezonach

Przekłada się to m.in. na drogę hamowania czy zachowanie samochodu podczas pokonywania zakrętów w odmiennych porach roku.

Choć kluczową uwagę przykłada się do tego, kiedy zmienić opony letnie na zimowe, warto pamiętać również o kalendarzu odwrotnym. Wymiana opon zimowych na letnie powinna nastąpić wczesną wiosną. Opony zimowe są przeznaczone do jazdy wtedy, gdy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza. Wynika to z elastyczności ogumienia i jego optymalnej przyczepności. Opony zimowe produkowane są tak, by struktura ogumienia w śnieżnych warunkach zapewniała najlepsze właściwości jezdne. Latem będą one gorsze, a droga hamowania – relatywnie dłuższa.

Jeśli opony zimowe będą używane latem, auto może dużo łatwiej zerwać przyczepność. Dodatkowo samo ogumienie będzie tracić swoje właściwości zdecydowanie szybciej niż zimą – powierzchniowa warstwa zacznie się ścierać. Zatem z punktu widzenia ekonomii jazdy używanie opon zimowych latem jest po prostu niekorzystne.

W sensie prawnym nie grozi za to mandat. Nie ma bowiem przepisów zakazujących używania opon zimowych w sezonie letnim. Kluczowa jest tu świadomość i rozsądek kierowcy, który musi zdawać sobie sprawę z tego, że popełnia w ten sposób techniczny błąd. Nie będzie skutkował mandatem i punktami karnymi, ale w dalszej perspektywie obniży jakość opony i może wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo na drodze.