Dzisiaj, 8 września (12:35)
Mieszkanie ze sobą przed ślubem w Kościele katolickim jest uznawane za grzech. Pojawia się zatem pytanie, czy wynajmowanie lokum parom żyjącym na tzw. kocią łapę nie jest również przekroczeniem norm religijnych. Wszelkie wątpliwości postanowili rozwiać franciszkanie prowadzący na platformie YouTube kanał „Bez sloganu”.
Osoby żyjące w wierze katolickiej dobrze wiedzą, że konkubinat i wspólne mieszkanie ze sobą bez ślubu jest uznawane za grzech. Rozważania w tej kwestii głównie wiążą się z zachowaniem czystości przedmałżeńskiej i możliwością przekroczenia kolejnych norm religijnych. Kościół katolicki zdecydowanie się temu sprzeciwia, a wyspowiadanie się ze wspólnego mieszkania nie zawsze oznacza otrzymanie rozgrzeszenia.
Obecny czas na rynku najmu jest jednym z najgorętszych. To właśnie przełom września i października jest okresem, w którym wiele osób szuka mieszkań do wynajęcia. Wśród nich nie brakuje par żyjących na tzw. kocią łapę. W takiej sytuacji wielu praktykujących katolików zastanawia się, czy może wynająć mieszkanie osobom żyjącym bez ślubu.
Duchowni prowadzący na platformie YouTube kanał “Bez sloganu” postanowili odnieść się do kwestii wynajmowania mieszkań osobom żyjącym bez sakramentu małżeństwa. Franciszkanie przedstawili dylemat pewnej kobiety, która zastanawia się, czy może wynająć mieszkanie parze studentów żyjącej bez ślubu. Jak podano, potencjalni najemcy szukają nowego lokum, by mieć więcej intymności. Na pytanie wiernej postanowili odpowiedzieć za pośrednictwem filmu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS