„Baby z piekła rodem” albo „odnogi od piekła” – takimi to literackimi określeniami inspirowana twórczością Marii Konopnickiej moja ś.p. ciocia Hela określała kobiety, które rozjuszone agresją, na owe miana zasłużyły. Dzisiaj wspominam z rozczuleniem maja ciocię i jej gorący temperament wyrażający się w jędrnym a literackim opisie otaczającego ją świata i brakuje mi tej jej gwałtownej miłości i równie gwałtownego gniewu, gniewu kobiety znającej miary dobra i zła.
Parę dni temu obiegła media społecznościowe wiadomość, że „ Strajk kobiet„ bierze się za edukację. Szykuje strajk szkolny. Szkoły już nie pracują, zatem jedno co można zrobić i to zrobić z łatwością, to wyciągnąć z domów dzieciaków i nauczycielki na manifestacje typu – „ Corona sharing party” – tak to, ponowocześnie, określił moj syn.
Taki zakazany karnawał to chyba niezły pomysł. Może chcą go zacząć wcześniej – bo jakie znaczenie ma „ Dzieciątko Jezus” i Choinka dla zdeprawowanej Lewicy, która pasztety na wigilie jada i wódką popija. Język lewicy poznaliśmy w całej krasie za sprawą pani Lempart i ciągnących się tygodniami w mediach transmisji jej publicznych wypowiedzi.
Patrzę w okna okolicznych kamienic gdzie jakoś szczęśliwie nad „ czerwonymi blyskawicami” przyklejonymi do szyb dominować zaczynają kolorowe dekoracje okien światełkami Bożonarodzeniowymi. Pojawiają się pierwsze świecące choinki. Więc chcemy w tym Adwencie przyspieszyć atmosferę oczekującej nas odświętności? Męczący lockdown, samoizolację, dystans społeczny – pokonują ludzie tymi znakami dzielenia się radością nadchodzących rodzinnych przecież świąt.
Może nie jest z nami tak żle? Może dziiewczynki, które szły w tych „czarnych marszach„ chcą jednak zasłużyć na podchoinkowe prezenty, świętować Wigilię i zaśpiewać kolędy? Czy Jest Nadzieja ?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS