Giełdową końcówkę tygodnia zdominował pozytywny odczyt danych NFP z amerykańskiej gospodarki. Rynki obawiały się, że mocne dane z amerykańskiego rynku pracy spowodują powrót silnej podaży na giełdowych indeksach i faktycznie – spowodowały jednak byki zaskakująco szybko wracają do zakupów. Czy rynek żyje złudzeniami, a sprzedający ponownie zdominują popyt? A może jastrzębi Fed wraz z dużymi podwyżkami stóp znajduje się już w cenach giełdowych aktywów, przez co indeksy czeka dalszy rajd na północ?
Otwarcie sesji za oceanem przebiegało w niemal panicznych nastrojach przez publikację mocnego raportu danych NFP, które wpłynęły na umocnienie się amerykańskiego dolara. Główne indeksy zdążyły jednak wymazać część spadków. NASDAQ wciąż jednak osuwa się o 0,6%, a S&P500 traci 0,3%. Dla S&P500 kluczowe będzie pokonanie 4200 punktów, gdzie w czerwcu uruchomiła się bardzo silna podaż. Paniczna wyprzedaż ma miejsce na akcjach Virgin Galactic, które kolejny raz przesunęło datę pierwszego turystycznego lotu w kosmos – akcje zniżkują ponad 13%. Na wzrostowej fali próbują utrzymać się walory giełdy kryptowalutowej Coinbase, które wczoraj poinformowało o współpracy z funduszem BlackRock. Akcje producentów uranu próbują wrócić do wzrostów, Cameco i Uranium Energy Corp rosną kilka procent. Jednocześnie walory ‘Big Tech; są notowane pod kreską – traci Apple, Alphabet, Amazon i Microsoft co może wskazywać na szersze uruchomienie się podaży.
WIG20 zaliczył dziś kolejną słabą sesję i osuwa się o 1,09% do okolic 1650 punktów. 4% zniżkowały po publikacji kwartalnych wyników zniżkowały dziś walory Orlenu. Ponad 11% rosły akcje Remak w obliczu umowy ze spółką Zarmen, opiewającej na 30 mln PLN. Lepiej od WIG20 zachowywał się niemiecki DAX, choć osunął się o 0,16%. Jeśli presja podażowa na amerykańskim parkiecie okaże się wciąż mocna w końcówce sesji możemy obserwować pogarszające się nastroje, część inwestorów prawdopodobnie skapituluje przed weekendem. Z drugiej strony wyjście indeksów na plus mimo publikacji mocnych danych z gospodarki może oznaczać, że Fed traci rolę ‘rynkowego straszaka’ a kupujący nie dadzą się łatwo wystraszyć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS