Pojawiły się krytyczne oceny lokalizacji miejskiego punktu szczepień powszechnych. Utworzono go w hali sportowej Atola przy ul. Kochanowskiego. Jakie argumenty przedstawiają przeciwnicy tego rozwiązania, jakie twórcy punktu?
Zdaniem niektórych sympatyków sportu wybór hali Atola na punkt powszechnych szczepień to błąd. Pojawiły się opinie o odbieraniu możliwości treningów i rozgrywania meczów przy Kochanowskiego. Pomieszczenia już zostały zaadaptowane na potrzeby szczepień oleśniczan i mieszkańców sąsiednich gmin.
Dobrze, że powstał, ale…
– Dobrze, że taki punkt szczepień powstał, jest bardzo potrzebny – nie ma wątpliwości Bartłomiej Pilecki, twierdząc jednocześnie, że lokalizacja budzi spore wątpliwości. – Wyłączenie hali sportowej w momencie, gdy wznowione zostały zajęcia w ramach sportu amatorskiego to błąd – uważa oleśnicki sympatyk sportu. – Lokalne kluby sportowe prowadzące zajęcia dla dzieci z Oleśnicy nie mogą trenować. W obecnych czasach dla tych młodych mieszkańców sport jest jedną z niewielu szans, aby poczuć namiastkę normalności.
– Niestety zamykając halę sportową miasto utrudnia dostęp do tych bardzo potrzebnych aktywności – uważa nasz rozmówca. – W trudnej sytuacji są też kluby sportowe. II ligowy SPR SLV Group Oleśnica swój ostatni mecz jako gospodarz rozegrali w Kątach Wrocławskich oddalonych o 60 km. W maju Team-Plast KK Oleśnica czeka turniej eliminacyjny o awans do II ligi, a ze względu na zamkniętą halę nie ma raczej możliwości, aby nasza drużyna starała się o organizację takiego turnieju, jak miało to miejsce kilka lat temu – wylicza. – Hala jest wyłączona z użytkowania już teraz, a planowane rozpoczęcie szczepień to 18 maja, czyli została zamknięta miesiąc przed planowanym rozpoczęciem szczepień. Wydaje się, że w obecnej sytuacji ten punkt powinien być zorganizowany w innym miejscu, niż takie, które akurat jako jedno z niewielu, może funkcjonować w miarę normalnie i z którego mogą korzystać mieszkańcy – uważa Bartłomiej Pilecki.
Skąd zatem ten wybór?
Organizatorem Punktu Szczepień Powszechnych jest Urząd Miasta Oleśnicy. Jak wyjaśnia swoją decyzję o ulokowaniu miejsca, w którym będą szczepieni mieszkańcy?
– Dokonując wyboru hali sportowej OKR ATOL przy ul. Kochanowskiego 2 na Punkt Szczepień Powszechnych przeciw COVID-19 kierowaliśmy się wytycznymi dotyczącymi organizacji takich punktów – mówi Marzena Graczyk, kierownik Sekcji Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miasta Oleśnicy. – Wytyczne te zostały opracowane przez zespół KPRM, MZ, NFZ i GIS, a następnie przekazane samorządom przez wojewodów.
Urzędniczka podkreśla, że hala jest obiektem, który optymalnie spełnia określone w tym dokumencie wymogi. – Jest zlokalizowana w miejscu dostępnym – w centrum miasta, z dobrym dojazdem i dużym parkingiem zewnętrznym, posiada odpowiednią infrastrukturę i zapewnia sprawne, bezpieczne i wygodne dla pacjentów przeprowadzenie szczepień – mówi Marzena Graczyk. – Spełnia warunki dużej wydajności – jest przystosowana do realizowania szczepień zgodnie z oczekiwaniami, czyli w sposób powszechny i masowy.
– Punkt powinien być, co do zasady, zorganizowany poza obecną siecią placówek medycznych. Zwiększenie potencjału szczepień, uzyskanie odporności zbiorowej, zażegnanie pandemii i jak najszybszy powrót do normalności – to dla rządu i każdego samorządu jest aktualnie priorytetem – podkreśla Graczyk. – Działalność sportowa na ten czas może być prowadzona w innych obiektach, choćby szkolnych i plenerowych, którym aktualnie sprzyja wiosenno – letnia aura. Należy nadmienić, że przy wyborze obiektu koncentrowaliśmy się na dającej szerokie możliwości własnej infrastrukturze miejskiej. Uniknęliśmy również w ten sposób zbędnych kosztów związanych chociażby z wynajmem pomieszczeń – mówi przedstawicielka oleśnickiego ratusza.
Przypomnijmy, że w poniedziałek punkt przeszedł pozytywnie ocenę Narodowego Funduszu Zdrowia. Pierwszych mieszkańców ma przyjąć 18 maja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS