A A+ A++

Piszcie na Berdyczów – to takie popularne w Małopolsce powiedzonko. Oznacza mniej więcej tyle, że skutek wysłanego pisma będzie oczywiście żaden, bo ono do adresata zapewne nie dotrze. W przypadku skarg mieszkańców na funkcjonowanie instytucji, ich kierowników , jakie kierują do Rad, jako organów nadrzędnych jest oczywiście nieco inaczej, bo pisma docierają. Tyle, że ich skutek jest zawsze ten sam, ponieważ samorządowy werdykt zazwyczaj brzmi: skarga niezasadna. I żeby być sprawiedliwym z formalnego punktu widzenia zazwyczaj tak jest. Problem jednak w tym, że zazwyczaj pomija się szerszy kontekst skargi, nad którym nikt nie ma nawet ochoty się pochylić.

Ostatnia skarga, jaka trafiła do rąk radnych Rady Powiatu Tomaszowskiego z formalnego punktu widzenia nie jest nawet skargą. Radni więc nie powinni się tematem wcale zajmować. Starosta jednak pismo, adresowane do samego siebie zadekretował i przekazał radnym, zamiast przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, a następnie w trybie KPA udzielić odpowiedzi jego autorce. 

Pani Anna, to była pracownica Powiatowego Urzędu Pracy. W grudniu bieżącego roku postanowiła poskarżyć się staroście w sprawie “niezgodnych z prawem praktyk (…) będących kontynuacją zachowań mających charakter dyskryminacji w zatrudnieniu, jak też mobbingu” . Jak twierdzi w piśmie praktyki takie mają miejsce także po ustaniu stosunku pracy i są odwetem “za dochodzenie praw pracowniczych”. 

Autorka pisma wyjaśnia, że w tomaszowskim PUP zatrudniona była do końca lipca 2020 roku. Przepracowała oczywiście także cały rok 2019. W grudniu ubiegłego roku dyrekcja PUP przyznała swoim pracownikom nagrody “roczne” za rok 2019. Pani Anna, mimo, że nie była już pracownikiem uznała, że i jej się taka nagroda należy. Odmowę jej wypłacania potraktowała, jako przejaw represji i żądzy odwetu. W jej ocenie takie działania naruszają przepisy kodeksu pracy. W tym dotyczące równego traktowania pracowników. 

Problemy pani Anny zaczęły się w 2016 roku, kiedy jeszcze jako pracownik PUP złożyła skargę do Powiatowej Inspekcji Pracy. Została ona rozpatrzona na korzyść skarżącej, potwierdzając, podnoszone przez nią zarzuty. Od tego czasu , jak twierdzi , była dyskryminowana lub pomijana przy wypłacaniu nagród dla pracowników. Podobnie było z przyznawanymi podwyżkami. Była pracownica PUP wskazuje przy tym szereg innych przykładów szykanowania jej jako pracownika w końcowym okresie swojego zatrudnienia. 

Nieco inaczej sytuację swojej podwładnej widzi dyrektor Elżbieta Kudlik. Przede wszystkim wskazuje, że zasady wynagradzania reguluje ustawa o pracownikach samorządowych oraz stosowny regulamin. Zgodnie z nim nagrody mogą być przyznawane za osiągnięcia w pracy danego pracownika i ma charakter uznaniowy, co oznacza ni mniej ni więcej, że pracownik nie ma żadnego roszczenia o jej przyznanie. Regulamin zawiera oczywiście kryteria według których dyrektor PUP musi kierować się przyznając nagrodę każdemu z pracowników. 

Dyrektorka nie zgadza się też zarzutem szykanowania przy wypłacie nagród. We wskazanym w piśmie okresie wymienia aż 13 przypadków, kiedy finansowe “bonusy” zostały skarżącej wypłacone. Elżbieta Kudlik twierdzi też, że wynagrodzenie zasadnicze nie odbiegało od wynagrodzenia innych pracowników w tym samym dziale.  Zarzut “dysproporcji” jest więc jej zdaniem także bezzasadny. 

***

Z prawnego punktu widzenia problem przedstawiony w piśmie, a następnie wyjaśniany przez dyrektor PUP jest rzeczywiście ciekawy, tyle, że niuanse prawne związane z trwaniem czy ustaniem zatrudnienia oraz prawami pracowniczymi powinien rozstrzygać Sąd, a nie radni, którzy o tym nie mają najczęściej zielonego pojęcia. Kierowanie podobnych pism przez Starostę do organu stanowiącego, to typowy przykład rozmywania odpowiedzialności. 

Z drugiej strony, skoro już pismo do radnych Starosta przekierował, to może warto byłoby informacje zawarte w nim w jakikolwiek sposób zweryfikować, a nie “zamykać” tematu prostym komunikatem; że nie leży on w  kompetencji Rady. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWpadka drużyny Grosickiego w Pucharze Anglii. Awans zespołu Płachety
Następny artykułZagraniczne media zachwycone Stochem. Norwegowie zwracają uwagę na warunki